Przepyszna babka marmurkowa, którą zajadaliśmy się podczas tegorocznych świąt wielkanocnych. Jest naprawdę wspaniała - puszysta, mięciutka i bardzo wilgotna. Długo zachowuje świeżość. Smakowała nawet mojemu P., który
Opowieści z piekarnikaO ślubie z C. dyskutowaliśmy długo i szeroko. Jak się pochodzi z różnych krajów i wyznaje różne religie, pytanie gdzie? nabiera dwojakiego sensu. Muszę przyznać
Pożeraczka, czyli raz adobrzeWczoraj poranek przywitał nas zaskakująco słonecznie, aż się chciało wyjść na spacer. Razem z Ptysią obeszliśmy pół naszego miasteczka - oba parki, a z jednego do drugiego
Pożeraczka, czyli raz adobrzeMam ostatnio pecha. Serio. I wszyscy się ze mnie śmieją. Poza C., bo jak mu pokazałam ostatnie cięcie, to popatrzył nie z politowaniem, czego się spodziewałam
Pożeraczka, czyli raz adobrzeMiałam w tym tygodniu już nic nie piec, ale nie mogłam się powstrzymać. Przez upały Młoda nie bardzo chciała coś jeść i raczej jadła coś z
Mieszam w GarnkuZdecydowała, że jednak wyjedzie w poniedziałek. Oczywiście, wiązało się to z zabójczo wręcz wczesną pobudką o wpół do czwartej nad ranem, ale czego nie robi się
Pożeraczka, czyli raz adobrze5 tygodniowa kwarantanna daje nam o sobie znać, zapasy zbliżają się ku końcowi, w lod ó wce brak jajek, brak masła, zakupy zostaną przywiezione z 2
La grande e la piccola cuocaKlimat świąteczny wkrada się do naszych domów, a cóż oprócz zapachu choinki i dźwięku kolęd kojarzy nam się ze świętami? Dla mnie to zapach piernika i
Smakołyki BerenikiStrasznie jestem ostatnio zajęta. Ciągle gdzieś biegam, jeszcze więcej dzwonię... Aż samej mi ciężko to wszystko ogarnąć. C. jest nieocenioną pomocą, kiedy mam ochotę rzucić telefonem
Pożeraczka, czyli raz adobrzeOd wczoraj, oficjalnie już, mamy jesień. I w sumie muszę powiedzieć, że ta kalendarzowa w tym roku idealnie zgrała się z rzeczywistą. Do poniedziałku, choć czasem
Pożeraczka, czyli raz adobrzeDzisiaj będzie o czekoladzie, o której dużo czytałam, ale jeszcze nie próbowałam. Dawno, dawno temu, w 1817 roku we Włoszech przyszedł na świat Domenico Ghirardelli
Posadzone i zjedzoneDynia, królowa jesiennych straganów, na dobre rozgo ś ci ł a si ę w mojej kuchni ;) W tym roku przygotowa ł am ju ż
La grande e la piccola cuocaUff... Szczerze mówiąc, nie wiem już, w co ręce wkładać. I bynajmniej nie mam na myśli przygotowań do Świąt - za te ledwo się zabrałam w miniony
Pożeraczka, czyli raz adobrzeZapraszam na przepis na puszyste, aromatyczne i wilgotne muffinki dyniowe. Można je jeść same, posypane cukrem pudrem czy też ozdobione kremem. Oj, z kremem kawowym to
Mieszam w GarnkuNa początek może odpowiem na pytanie powtarzające się nieustannie - do szkoły poszłam jako uczennica, nie nauczycielka, choć może w moim wieku nie powinnam się do tego
Pożeraczka, czyli raz adobrze