Upały mnie rozkładają na czynniki pierwsze, na małe cząstki elementarne.Czuję na sobie ten ciężar powietrza, z jakim napiera na mnie, kiedy idę chodnikiem.Zerkając na
W kuchni Karmel-itkiCzasami mam ochotę zjeść coś typowego dla jakiegoś kraju. Może po meksykańsku?Albo nie, jakieś danie indyjskie. Chińskie sushi? A może niemiecka sałatka?Przeglądam strony, gdzie
W kuchni Karmel-itkiPiękny poranek. Ptaszki ćwierkają, wietrzyk powiewa. Na oścież pootwierane wszystkiemożliwe okna, a mnie i tak parno, duszno, gorąco! i to już od samego świtu, była bowiempiąta
W kuchni Karmel-itkiDziś piątek, 13-stego. Co? Niee...Żarty sobie stroicie? Nie jestem przesądna, ależ skąd. Nie wierze też w horoskpy, przepowiednie. Wróżki telefoniczne?Ta, ich przepowiednie się
W kuchni Karmel-itkiPiękne, czerwone i soczyste owoce, o tym charakterystycznym aromacie, usłanedziesiątkami malutkich pesteczek na wierzchu.Powolutku kończą się ukochane truskawki. Ubolewam nad tym strasznie, bopomysłów wciąż niemało.Nie
W kuchni Karmel-itkiJest siódma rano.Wstałam przed godziną, nie mogę dospać. Zaraz pędzę do pracy.Oglądam słońce budzące się do życia. Nieśmiało wstąpiło na nieboskłon,rozgląda się niepewnie
W kuchni Karmel-itkiBazylia. Królowa ziół? Szczególnie we Włoszech. Znana i lubiana.Bazylia pospolita ma wiele imion. Zwą ją bazylią wonną, bazylkiem ogrodowym, bazylijką zwyczajną, balsamem, bazyliszką polską. Mnie najbardziej
W kuchni Karmel-itkiSą czasem takie przepisy, obok których nie można przejść obojętnie.Przykuwają uwagę swoim tytułem. Ciekawią i intrygują składem, sposobem wykonania, przyprawami. Zaskakują możliwym efektem. A podczas
W kuchni Karmel-itkiKojarzycie Panią Ewę Wachowicz, prawda? No, bo któż by jej nie znał? Niech lepiej się nie przyznaje, oj nie ;]Miss Polski, obecnie bardzo aktywnie udziela się
W kuchni Karmel-itkiObiecałam, że powrócę w postach do Krakowa. I to zapewne niejednokrotnie,to miasto pełne magii. Pod każdym względem. Przechadzając się tu i ówdzie, błądząc po Starym
W kuchni Karmel-itkiA gdyby tak...?Kto się odważy? Ja!!Las rąk widziałam. Tak, tak, ale tylko w myślach.Kiedy wpadłam na ten szałowy pomysł, raczej nie było zwolenników
W kuchni Karmel-itkiKraków posiada jeszcze wiele miejsc, gdzie nogi same prowadzą.Kiedy tylko zobaczyłam wystawę na jednej z ulic, dokładnie na Szewskiej,wiedziałam, że i tam wejdę. (źródło
W kuchni Karmel-itkiPrzy ostatnim wspisie, czyli poście o CZEKOLADOWYM SERNIKU BEZ SERA (klik), podałam, że przepis jest mój, autorski.Pod postem Majana napisała mi, że takie same ciasto znane
W kuchni Karmel-itkiSezon ogórkowy trwa juz od dłuższego czasu.Nie nudzę się w tej kwestii, a tym bardziej nie zaniedbuję zielonych gosći w mojej kuchni. Każda wyprawa na ogród
W kuchni Karmel-itkiNa Facebooku Marysia z bloga Gruszka z Fartuszka ogosiła niby to taki mały konkursik,w którym proponowała możliwość towarzyszenia jej na Laboratorium Smaku w czwartek,9
W kuchni Karmel-itki