Nareszcie sobie o nas przypomniało słońce! Piękne, ciepłe promienie oświetlają i ogrzewają (wręcz palą) wszystkie stworzenia dookoła. Szum drzew, krzyk bawiących się dzieci, plusk
W kuchni Karmel-itkiW nocy zagrzmiało. Błyski, potężne, robiły mieszkańcom skrytym w domostwach zdjęcia z lampą błyskową. Grzmoty nie dawały spac. Deszcz lał się jak z cebra. I ani
W kuchni Karmel-itkiHm... Na palcach jednej ręki wyliczam, co mieści lodówka, co z tego nadaje się na przeróbkę, czego szkoda ruszyc, a na co mam ochotę. Wzrok
W kuchni Karmel-itkiWróciłam. Szok. Nagła zmiana z sielskiego, wymarzonego życia w górskiej idylli z powrotem w codzienną gonitwę. Już potok nie szemrze, kiedy otworzę okno - słyszę ryk samochodów
W kuchni Karmel-itkiRybna dieta ma bardzo pozytywny wpływ na organizm człowieka - gwarantuje prawidłowy rozwój oraz funkcjonowanie przez całe życie. Ryby są źródłem pełnowartościowego i łatwo
W kuchni Karmel-itkiPogoda w tegoroczne wakacje płata nam figle! Kraciasta, kapryśna i nieobliczalna Panna Pogoda nie pozwala zbytnio cieszyć się wieloma chwilami pełnymi słońca. Deszcz, burza
W kuchni Karmel-itkiZa oknem słońce. I na talerzu! Ktoś ma ochotę? NADZIEWANA CUKINIA mięsem mielonym z papryką i czosnkiem. (autorski; ) 500g mięsa mielonego 3 małe cukinie (lub
W kuchni Karmel-itkiIle ogórków! Porównując z rokiem ubiegłym, dzień do nocy. Co tylko wyjdę na ogród, zawsze pełno nazbieram. No tak, ale przecież nie jestem w stanie ich
W kuchni Karmel-itkiNie wyobrażam sobie wyjścia z domu, gdziekolwiek! (chyba, że po świeży chleb na śniadanie) bez czegoś w ustach. Nie, i już! Pierwszym posiłkiem, którym właśnie jest
W kuchni Karmel-itkiA kto taki? Kogo tak urządzono? Schab nieszczęsny! Dorwali go, stłukli i zwinęli! A potem? Potem było już tylko gorzej. Tortury. W zastraszającym ukropie. I śmierć
W kuchni Karmel-itkiPrzecieram oczy. Już ta godzina?! Wypryskam spod ciepłej kołdry w mig. Z prędkością światła krzątam się po domu, szukając drugiej skarpetki, szykując kanapki i pijąc kawę
W kuchni Karmel-itkiPiękna pogoda, prawda? Promienny uśmiech słońca, złociste liście drzew. Rześki wiatr i charakterystyczny zapach. Czujecie? Jesień. Śmieje się i tańczy. I pizza. Bo któz
W kuchni Karmel-itkiUwielbiam klimat jesieni. Jest... pełen tajemnicy. Zapachy wilgoci i usychających liści, Dymu z pieców mieszkańców, Oblepiają moje włosy. Ziemia pokryta dywanem czerwieni, złota i brązu. Szeleści
W kuchni Karmel-itkiNie mam nic do powiedzenia. Cisza... Obezwładnia mnie. Świętujemy. Ale co? Jestem... gdzie? I kim? Nie liczy się nic. Prócz bólu i cierpienia. Serce złamane krwawi
W kuchni Karmel-itkiPo cięzkich chwilach... Jakoś dochodzę do siebie. Nie jest mi łatwo. Nikt tego przecież nie obiecywał. Nie poddaję się, chociaż już kilka razy chciałam. Nie ugięłam
W kuchni Karmel-itki