Strajk. Dzień Bez Pośpiechu. 222Przecieram zaspane oczy... Leniwie przeciągam się, podnoszę wolno, rozkosznie chłonąc każdą płynącą minutę. A ze mną wstaje radosne słońce. Witam je uśmiechem i dobrym słowem. Nie
W kuchni Karmel-itki
Powrót do korzeni. Wielkopolskie pyry z gzikiem. 216Piątkowy obiad w moim rodzinnym domu nigdy nie zawiera w menu mięsa. Odkąd pamiętam, zawsze starano się zrobić coś, co nasyci, a nie jest pochodzenia zwierzęcego
W kuchni Karmel-itki
Prima Aprilis.. Grypa ma ochotę na psikusa. 201Oglądam przez okno idących z palemkami ludzi. Uśmiechnięci, chociaż zmarznięci, całymi rodzinami spacerują w kierunku kościoła, aby poświęcić gałązki bukszpanu, bazie ozdobione kolorowymi wstążkami i kokardkami
W kuchni Karmel-itki
Czas na wielkanocną...CYNAMONOWĄ BABĘ DROŻDŻOWĄ. 256Praca w ciastem drożdżowym sprawia mi ogromną radość i przyjemność. Jest ono plastyczne, foremne i dość przyjazne. Z łatwością też idzie z niego wyczarować fenomenalne słodkości
W kuchni Karmel-itki
Śmietanowy blok wielkanocny z jajkiem. 195Dziś na szybko. Bez wstępów. ŚMIETANOWY BLOK WIELKANOCNY Z JAJKIEM. (źródło: prasa; z moimi modyfikacjami) 400g kwaśniej śmietany 1,5 szklanki wrzątku 1 żółta papryka 4
W kuchni Karmel-itki
Babeczki do święconki lukrowane. Sernik "pokoleniowy". Życzenia. 240Baby już upieczone, stygną i czekają na udekorowanie. Sernik pięknie spękany ubywa z blaszki. Kto tu taki łasuch? Żur na gazie delikatnie bulgocze, kaczka skwierczy w
W kuchni Karmel-itki
Ahoj, marynarzu! Pieczone kotleciki z tuńczyka. 217Oglądałam dziś program telewizyjny. O mazurskich jeziorach. O żeglowaniu. Kiedy się skończył, leciał kolejny. Tym razem o morskich wojażach na głębokich wodach. Z czym Wam się
W kuchni Karmel-itki
Utop...parówkę. Czeskie UTOPENCE. 258Wertuję stare numery jednego z kobiecych miesięczników. Zwykle nie mam na to czasu, ale.. Dziś jakimś cudem znalazłam chwilkę, gdy ze stołu w kuchni spozierała
W kuchni Karmel-itki
Miód z mniszka lekarskiego. Pszoła. 258Widzicie? Widzicie?! Czujecie? Czujecie?! Czy to już maj? Promienie słońca przyjemnie kłują mnie w skórę na gołych ramionach. Lekka sukienka w barwne kwiaty powiewa, zaczepiana delikatnymi
W kuchni Karmel-itki
Tajemniczy Pan Kot. I rabarbarowy kompot. 269Chwilę przysiadłam na ogrodzie. Wystawiłam spragniona słońca głowę ku niebu, rozpuściłam włosy.. Tak, tak, te moje krótkie kosmyki, ha ha ha! Poniosło mnie. Ekhm, wracając
W kuchni Karmel-itki
Świat we Frugo kolorach. Kisiel, razy pięć. 227Frugo. Kojarzysz? Hm, zapewne. Kto go nie zna? Dumnie stoi na sklepowej półce, prezentując swój głęboki kolor. Poniosło mnie. Musiałam spożytkować niezużyte jeszcze zapasy energii
W kuchni Karmel-itki
Kochanej Mamie... Bukiet DROŻDŻOWYCH RÓŻ. 255Mama. Matula, Mamci, Mamusia.. Tyle określeń. Ale.. Zawsze MAMA. Mamo, dziękuję Ci ;** Dzięki niej jestem dziś na świecie. Brakuje słów, którymi mogłabym jej
W kuchni Karmel-itki
Magiczna Noc Restauracji. 232Pamiętacie akcję na blogu Chantel, Przy kubku kawy. , gdzie z okazji Nocy Restauracji do wygrania były vouchery do knajpek? link rozwiązania tu.._----> rozwiązanie. Nie chwaląc
W kuchni Karmel-itki
Szefie, sałatkę? SAŁATKA "SZEFA". 2415Brr... Zimno, nie? Czy tylko tu, w moim regionie maj - nie-maj nastąpił w pogodzie? Zimno! Marzę o słońcu, o ciepłym powiewie wiatru. A nie o
W kuchni Karmel-itki
Niby - leguminka truskawkowa. 231Zimno. Brr... Pada. Wieje. Niebo spowite gruba warstwą chmur. Nie mam czasu. Muszę jednak coś przyrządzić. Mam ochotę na...? Truskawki. I coś słodkiego. Kolejny szybki, lekki
W kuchni Karmel-itki