Pamiętacie akcję na blogu Chantel, Przy kubku kawy., gdzie z okazji Nocy Restauracjido wygrania były vouchery do knajpek?link rozwiązania tu.._---->rozwiązanie. Nie chwaląc się, no, może odrobinkę, wygrałam. Niesamowite uczuciewygrać taki bon, dzięki któremu mogłam wziąć udział w tak niebywałym przedsięwzięciu!Pierwsza edycja, w Poznaniu, a ja już się załapałam xd Ostatnio mam dzikie szczęście. Nie, nie mogło się obyć bez aparatu i krótkiej fotorelacji!Jednak, zdjęcia nie są oszałamiające - swój aparat... czytaj dalej...
Byłam ciekawa jak wypadnie ta nowa restauracyjna akcja, po Poznaniu za pół ceny... Dzięki za tą relację! Ja też nie wiedziałam, że konieczne będą rezerwacje stolików... Pozdrawiam serdecznie:)
Uwielbiam wygrywać takie prezenty, choć nie często niestety to się zdarza. Dania wyglądają pysznie!Co Dziś Zjem Na Śniadanie?
Świetna relacja :) Ten płonący kurczak robi wielkie wrażenie.Szkoda, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. W Pasteli nie byłam, ale też popełniłam błąd braku rezerwacji stolika ;) a i na danie się naczekałam...Można więc wyciągnąć wniosek, że restauracje muszą się na przyszły rok lepiej przygotować do całego przedsięwzięcia.Dobrze, że chociaż kwiat jednej nocy smakował bardzo dobrze :)
Przeczytałam z ciekawością. Aż ślinka cieknie :).Miejmy nadzieję, że następnym razem nic nie zepsuje tej największej przyjemności smakowania.
Kwiat jednej nocy - świetna nazwa :) To musiało wyjątkowo smakować - i ile aromatów!
Wygląda bardzo elegancko, gratuluję wygranej i możliwości spróbowania takich frykasów!