się bardzo rzadko, to znaczy, że hejterzy przestali zaglądać na mój blog, czy mocno gryzą się w język? Czas pokaże :) Korzystając z prawa głosu chciałabym serdecznie pozdrowić jedną Panią, która bawi się w moją wielką zwolenniczkę, a za plecami kopiuje większość moich pomysłów, podpisując się pod nimi swoim nazwiskiem. Zacząwszy od interface`u graficznego bloga, wyglądu i kolorystyki czcionki(...)pisanie to osobowość przenoszona na papier lub na worda. Prawda? Nie będę reagować i się żalić, bo z plagiatorami i złodziejami przepisów nie dyskutuję. Więc powodzenia droga Pani, na początku Nowego Roku życzę tylko opracowanie własnej koncepcji i własnych pomysłów , tego życzę z całego serca, bo nie jestem z tego powodu zła. Czasami to irytuje, a kiedy mam słabszy dzień
Blondynka GotujeDzień Kobiet. obchodzicie? Panowie, dajecie Paniom prezenty? Panie, dostajecie kwiaty, kawę albo rajstopy? U mnie to święto rzeczywiście się praktykuje, dostaję kwiaty, chociaż w tym roku poprosiłam o zioła. Rozsadzę je i postaram się, aby przetrwały do lata. Nie wiem czy mi się to uda, ale spróbować warto. Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze jak dostaję kwiatka, częstuję panów
Słodkie Przyjemnościniedawno w ręce. Po ujrzeniu fefernusków, krótkim śledztwie w Internecie, rzuciłem hasło w pracy - „Kto ma w rodzinie Kociewiaka? Ręce do góry!!”. Zgłosił się Piotr. Okazało się, że jego Pani jest rodowitą Kociewianką - została od razu przesłuchana telefonicznie na okoliczność fefernusków. A na koniec bomba - okazało się, że wydawnictwo, w którym pracuje, wydaje książki pani Gierszewskiej. No i ta książka
Grahamka, weka i kajzerkaSkładniki:pół kilograma śledzi a'la matias3 łyżki octu 4 łyżki koncentratu pomidorowego2 cebule, pokrojone w krążki2 łyżki oleju 10 łyżek rodzynek, sparzonych wrzątkiem2 łyżki miodułyżka
Kulinarny Pamiętnikprzyjacielem mym,na ekranie Mamy spojrzały na Synów i chyba wszystkich po obu stronach ekranu naszła myśl - PRAWDZIWY FACET POTRZEBUJE CZASEM MIĘSA A NIE TYLKO MAKARONU. No cóż Panie nie zapunktowały.Ponieważ święcie wierzymy z Przyjacielem Mym że program cieszyć będzie się popularnością (Przyjaciel śledzi dalsze losy bohaterów i mówi że się dzieje) nic a tylko czekać drugiej serii.Tym samym(...)którą przygotował Brasileiro szczerze rozbawiony mą opowieścią o zdolnościach kulinarnych Bohaterek pierwszej serii. Potrawa prosta, szybka w przygotowaniu, zawiera ulubiony składnik - spaghetti ale też i kawałek mięsa. Podsumowując Drogie Panie - zapunktujecie.Zacznijmy od przygotowania Spaghetti:Do garnka wlewamy oleju tak aby przykryć dno. Na rozgrzany olej wsypujemy roztarty ząbek czosnku oraz pół skrojonej w kostkę cebuli czerwonej.Dodajemy również 3 łyżki sosu
Smaki BrazyliiKaziu, dlaczego nie jesz? – pyta pani – Przecież przed obiadem krzyczałeś, że jesteś głodny jak wilk?!- A czy pani widziała wilka jedzącego szpinak?! – odpowiada pytaniem na pytanie chłopiec.Wiele osób nie przepada za szpinakiem. Jako dziecko, wręcz go nie cierpiałam. Cóż, z biegiem czasu zmienił mi się gust smakowy, a szpinak często u mnie gości, jako dodatek
mojewypiekiinietylkoSezon ogórkowy już trwa, u mnie zostaje otwarty z dniem dzisiejszym – oczywiście na ogórki małosolne. Przepis pierwszy, należy do Pani Lilii Buczel, w całości przytoczę go poniżej. Przepis drugi – wyniosłam z domu, czyli tradycyjny. Składniki: - ogórki gruntowe- sól kamienna (1 łyżka na 1 l wody)- łodygi kopru z nasionami- korzeń chrzanu- czosnek Jako pierwszy – przepis Pani
mojewypiekiinietylkoMożna ją podawać zarówno na ciepło - jako porcja mięsa do obiadu, jak na zimno - na kanapki.Składniki:1 kg szynki wieprzowej12 suszonych śliwek2 łyżeczki żelatynyłyżka oleju
Kulinarny PamiętnikSkładniki:2 tuszki flądrycytryna pokrojona w plastry2 łyżki masła2 łyżki posiekanego świeżego koperkusólpieprz cytrynowy Przygotowanie:Rybę dokładnie umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym.Koperek wymieszałam z masłem
Kulinarny Pamiętnikokazało ) warsztatach z Robertem Harna w SmArt Studio.W „kościach” czułam , że warsztaty będą rewelacyjne!Zmęczona podróżą ( jazda pociągiem oczywiście z przygodami ;) ) dotarłam do siedziby SmArt Studio, gdzie czekała organizatorka ( pani Dominika ) oraz dziewczyny, z którymi do tej pory znałam się tylko wirtualnie.Nie byłabym sobą,gdybym nie zrobiła zdjęć dekoracjom, które mnie zachwyciły!Poduszka fantastyczna!Przywitaliśmy się , przedstawiliśmy , i w dobrych(...)uciekać!____________________________________________________________________________________________Z pełnych brzuchem i z wielkim uśmiechem pędziłam do Krakowa.To były fantastyczne warsztaty i super spędzony dzień!Z całego serca dziękuję organizatorom … firmie Alpro i Sante … Pani Dominice … Panu Robertowi i pomocnikom…. oraz pozostałym uczestnikom za tak super spędzony czas.Mam nadzieję , że to nie ostatnie wspólne warsztaty!Ps. wskóce przepis na pyyyyszne profiterolki z kremem
Ostra na SłodkoSkładniki:2 piersi kaczki ze skórąpół łyżeczki majerankusólpieprzzmiażdżony ząbek czosnku2 łyżki oleju rzepakowegoPrzygotowanie:Piersi dokładnie umyłam i osuszyłam. Olej wymieszałam z solą, pieprzem, majerankiem i czosnkiem.Dok
Kulinarny Pamiętnikmną przez ten czas:* Panu Andrzejowi Truchlewskiemu , który był opiekunem naszej grupy – za pomoc przy organizacji … wszystkie cenne rady … niesamowite podejście i każde ciepłe słowo.* Pani Kasi – za wzorową organizację konkursu oraz pobytu w Warszawie.* Pani Ani – za dodawanie otuchy … napędzanie do działania i wierne kibicowanie.* Szefom Kuchni / Jury – za motywowanie do działania
Ostra na Słodkopięknymi malunkami na ścianach. Meble antyczne , w starym stylu przyciągały ciekawskie spojrzenia.Czekał już na nas przygotowany stolik więc nie szukaliśmy innej miejscówki.zdjęcie z http://www.zbojcywpalacu.com/Przemiłe pani kelnerki starały się od początku dogodzić naszym podniebieniom.Wiedzieliśmy , że jest to restauracja z typowo polskim , cięższym jedzeniem , więc nie nastawialiśmy się , że będzie lekko.Menu restauracyjne bardzo bogate , obfitujące(...)mnie i dla T. to samo ) – 4 kokilki wypełnione czterema różnymi zupami.Pomidorowa zachwyciła już od pierwszej łyżki – zarówno mnie jak i T.Rewelacyjna!( próbowałam wyciągnąć przepis od Pani kelnerki , ale niestety się nie udało.A szkoda , bo z przyjemnością przyrządzałabym taką w domu ).Kremowa , delikatnie słodka , z ryżem – pycha!Oprócz tego grzybowa , cebulowa i żurek z kiełbaską
Ostra na Słodkocentrum sali.Pani kelnerka przywitała , podała karty , my zajęliśmy się wyborem słodkości.Wybraliśmy i ….Czekaliśmy …Czekaliśmy …Czekaliśmy …I tak sobie czekaliśmy dobre pół godziny na obsługę.Panie kelnerki i Panowie kelnerzy co kilkanaście sekund przechodzili obok nas … przynosili desery na sąsiednie stoliki … zbierali puste naczynia …. Oczywiście nas widzieli , bo nie trudno nie zauważyć
Ostra na Słodko