mielone - 47549 przepisów (strona:2568/3170)

curd (ja użyłam takiego gotowego ze sklepu, ale na pewno pokusze sie kiedyś o zrobienie domowego) - 250 g truskawek - kilka kostek białej czekolady Herbatniki wrzucamy do robota kuchennego i mielimy. W międzyczasie rozpuszczamy w rondelku masło. Dodajemy do herbatników i mieszamy. Powstalą masę przekładamy do wylożonej papierem do pieczenia tortownicy, i wyklejemy nią dno. Wygładzamy okragłą stroną łyżki. Tortownicę wstawiamy

olej roślinny lub ryżowy (polecam) do smażenia Dodatkowo: kawałki limonki lub cytryny sos chili Do blendera wrzucamy: mąkę, jajka, pastę curry, mleko kokosowe i połowę kukurydzy - mielimy na w miarę gładkie ciasto. Cebulę drobno siekamy i dodajemy do ciasta, następnie resztę kukurydzy, kolendrę, bazylię i doprawiamy solą, pieprzem i chili. Rozgrzewamy olej na patelni, dużą łyżką wlewamy ciasto tworząc placki

ktoś używa, można ugotować w kostce rosołowej). Cebulę kroimy w kostkę, paprykę również w kostkę. Podsmażamy, na koniec dodajemy posiekany czosnek. Bułkę moczymy w wodzie po gotowaniu mięsa. Wszystko mielimy w maszynce do mięsa lub w blenderze. Dodajemy sól, pieprz, posiekaną natkę pietruszki i jajko. Wyrabiamy masę. Ręce delikatnie moczymy w wodzie i formujemy krokiety. Rozgrzewamy olej na patelni

rozgrzaną patelnię wlewamy olej, podsmażamy cebulę ( dodając szczyptę cukru) i wrzucamy do niej wątróbkę, dodajemy grzyby. Całość smażymy i na koniec doprawiamy solą i pieprzem. Studzimy.  Wszystko mielimy w maszynce do mięsa, dodajemy do masy jajka i słodką paprykę i bardzo staranie mieszamy. Smakujemy czy jest wystarczająco pikantny i słony, w razie potrzeby jeszcze doprawiamy. Foremki wypełniamy masą

pół szklanki rodzynek Dzień przed przygotowaniem mak zalać zalać wrzącą wodą i zagotować. Mak ostudzić a następnie wylać na sito. Następnego dnia dobrze odsączony zemleć dwukrotnie, dodając do drugiego mielenia cukier. Wymieszać z rozpuszczonym miodem i łyżką śmietany. Dodać drobno pokrojone orzechy i rodzynki. Ugotować makaron (najlepiej łazanki). W szklankach układać na przemian warstwę ugotowanych łazanek i maku. Ułożyć dwie

Niech się lekko zarumieni na średnim ogniu. Poczekać chwilę aż ostygnie i zmielić w małym malakserze lub blenderze. Miksować kilka razy, co chwilę zdejmując ze ścianek przylepiające się ziarenka. Mielić do czasu uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie dolać sok z cytryny, szczyptę soli, czosnek i 1/4 szklanki wody. Zmiksować ponownie. Dolewać wody aż do uzyskania pożądanej rzadkiej konsystencji sosu. Spróbować

zostawić na noc by zmiękły. Na drugi dzień grzyby odcedzić od wody. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na oleju. Dodać grzyby i jeszcze chwilę smażyć. W maszynce do mielenia mięsa zmielić ugotowane mięso a następnie cebulę z grzybami. Mięso z resztą składników doprawić przyprawami, dodać trochę bulionu i dokładnie wymieszać. Jeśli farsz będzie bardzo suchy dodać więcej bulionu

bezą - to było moje postanowienie na niedzielę. Wszak każdy szanujący się bloger powinien jej stawić czoła. Od wielu osób słyszałam, że jest trudna, że łatwo ją zepsuć. Czy mieli rację? Według mnie nie taki diabeł straszny. Kruche ciasto, domowy lemon curd i piękna cytrynowa beza - co tu może się nie udać? Przepis jest banalnie prosty, a jedyna trudność jaką możecie

musi się napracować aż masełko powstanie (kilkanaście/dziesiąt minut) ale warto :) Blendujemy je do momentu aż nie będzie ono płynne i po odstawieniu je na moment nie będziemy mieli na górze gładkiej tafli (tak jak na zdjęciu).  Gdy już będzie dobrze rozdrobnione przelewamy je do naczynia, w którym chcemy je przechowywać i wstawiamy do lodówki aby troszkę stężało

spektakularny.  Chciał mi uciec z foremki.. moja silikonowa keksówka prawie "pękała w szwach". Ostatecznie udał się taki oto wypiek ;) Do upieczenia bochenka potrzebujemy: 50 g ziarna prosa (mielimy w urządzeniu Thermomix 30s/obr 10) 40 g drożdży 30 g miodu 300 g mleka Z tych składników robimy zaczyn, czyli do ciepłego mleka dodajemy resztę składników, mieszamy i odstawiamy

wkładamy do lodówki na około pół godziny. MASA SEROWA: Wszystkie składniki na masę, powinny mieć temperaturę pokojową, uwierzcie warto ;) - 500 g twarogu, jeśli z wiaderka to wiadomo nie mielimy, jeśli w kostce, warto zmielić dwukrotnie, aby nie było grudek. - 300 g brzoskwiń z puszki - 3 jaja - 100 g cukru pudru - 1 budyń śmietankowy (proszek) Na początek ubijamy jaja z cukrem

mięsa i dalej gotujemy na wolnym ogniu. W tym czasie dodajemy także pora pokrojonego na mniejsze kawałki i przyprawy. Gotujemy około 1.5 h. Pierś wyjmujemy z rosołu, por również. Mielimy mięso wraz z porem. Do farszu dodajemy około pół chochelki wody i mieszamy. Farsz nie może być za suchy, wtedy będzie trudno zamknąć go w cieście.  Ciasto rozwałkowujemy

jajka 1 marchewka 100 g mięsa, może być królik albo indyk 2 łyżki zielonego groszku pół pomidora 1/4 cebuli 1 ząbek czosnku kilka listków tymianku i bazylii Mięso mielimy lub drobno szatkujemy.  Marchew ścieramy na tarce na drobnych oczkach.  Pomidora kroimy w kostkę.  Cebulę i czosnek siekamy bardzo drobno. Listki tymianku i bazylii siekamy. Żółtka mieszamy razem

ółtka   1,5 łyżeczki proszku do pieczenia 1 cukier waniliowy Ponadto: ok. 1,5 kg jabłek (moje były słodkie, więc nie dodawałam do nich już cukru. Jeśli będziecie mieli kwaśną odmianę, proponuję dodać łyżkę cukru) sok z cytryny szczypta cynamonu Wykonanie: Wszystkie składniki ciasta zagnieść. Zawinąć w folię aluminiową i włożyć do lodówki na ok 30 minut

twardego sera (parmezanu) Sól Pieprz Ok. 1 litr oleju Do panierowania: Mąka pszenna Jajko Bułka tarta  Ziemniaki obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy do miękkości. Mielimy w maszynce. Ser ścieramy na tarce o średnich oczkach. Szynkę kroimy w kosteczkę. Do zmielonych ziemniaków wbijamy jajka, dodajemy ser, szynkę i mrożone paski włoszczyzny. Doprawiamy musztardą, solą i pieprzem. Wszystko dokładnie