gwiazdki - 1000 przepisów (strona:38/67)

papierkach. Domowych. O smaku czerwonych pomarańczy otulonym słodyczą karmelu i mgiełką aromatu tonki. Z chrupiącymi kryształkami soli morskiej, która idealnie równoważy emocje  Domowe karmelki to coś więcej niż gwiazdka z nieba - odległa i niedostępna.  To marzenie, które się spełnia. Cudownie pachnie. Ciągnie jak trzeba. Rozpływa w ustach. I smakuje szczęściem. Cukierki. Dziecinne marzenie zjadane oczami przez szyby sklepowych

masy starając się rozetrzeć wszelkie grudki.  Całkowicie studzimy. Następnie ciasto solimy, dodajemy cukier oraz alkohol i miksujemy stopniowo dodając jajka. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego (użyłam tradycyjnej tylki - gwiazdka). Na przygotowanie churros są dwa sposoby: Jeden z nich to taki, że "paluszki" wyciskamy bezpośrednio na rozgrzany olej i smażymy z obu stron na złoty kolor. Drugi natomiast to przygotowanie

ziemniaczanego.  Cukier mieszamy z cynamonem i wysypujemy na płaski talerz. Olej wlewamy do garnka i rozgrzewamy przez 5-10 minut. Za pomocą rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki wyciskamy przygotowane ciasto, formując paski o długości 5 cm. Ciastka smażymy w oleju mniej więcej minutę, aż będzie złociste i chrupiące. Przekładamy na papierowy ręcznik, aby odsączyć nadmiar tłuszczu

białka - 6 łyżek cukru pudru - kilka kropel czerwonego barwnika - szczypta soli Przygotowanie:  Białka ubić z solą dodając porcjami cukier puder i barwnik. Za pomocą szprycy cukierniczej z końcówką gwiazdką wyciskać masę na blachę wyłożoną papierem, nadając bezom kształt serduszek. Wstawić na dolny poziom do piekarnika nagrzanego do 180 st. na 10 minut. Po tym czasie zmniejszyć temperaturę

miksujemy stopniowo dodając jajka. Papier do pieczenia tniemy na kwadraty o boku ok. 8-9 cm i delikatnie smarujemy olejem. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego (użyłam tradycyjnej tylki - gwiazdka) i za jego pomocą wyciskamy na papierze do pieczenia krążki o średnicy ok. 5-6 cm. Na rozgrzany olej wykładamy porcje pączków - nie za dużo naraz, papierem do góry. Gdy pączki

ostudzenia. Do ostudzonej masy wbić jajka i miksować do uzyskania gładkiego i gęstego ciasta.  W rondelku rozgrzać olej i za pomocą rękawa cukierniczego lub szprycy z końcówką dużej gwiazdki wyciskać ciasto na olej. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Osuszać na bibułce. W kąpieli wodnej roztopić czekoladę z mlekiem i masłem. Wymieszać. Podawać od razu

kwiatków. Kształty wymuszone foremkami, które miałam pod ręką. W oryginalnym przepisie ze starego zeszytu miały być róże wycinane foremką o czterech płatkach. Ponieważ takiej nie posiadam z konieczności użyłam gwiazdki, śnieżynki i szklanki. 60 dag mąki 20 dag cukru pudru 20 dag margaryny 4 żółtka 1 opakowanie cukru wanilinowego 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia 2 łyżki śmietany dodatkowo: powidło

puree. Następnie dodajemy masło i  żółtka. Zagniatamy ciasto. Ciasto nakładamy porcjami do maszynki do ciastek i wyciskamy ciasteczka, na blachę wyłożoną papierem. Ja wyciskałam końcówką do dekorowania toru (gwiazdką). Ciastka można również, formować w dłoniach. Piekarnik nastawiamy na 200 stopni i pieczemy 15-20 minut, aż nabiorą ładnego kolorku. Smacznego :D Polecam: Ciasteczka owsiane Ciasteczka jęczmienne kruche

masy starając się rozetrzeć wszelkie grudki.  Całkowicie studzimy. Następnie ciasto solimy, dodajemy cukier oraz alkohol i miksujemy stopniowo dodając jajka. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego (użyłam tradycyjnej tylki - gwiazdka) i za jego pomocą wyciskamy na papierze do pieczenia owalne, podłużne kształty o wielkości ok. 3-4cm x 7-8 cm i wysokości ok. 3-4 cm (w dość

przyprawami i dodatkiem spienionego mleka . Składniki na 2 porcje: szklanka wody szklanka mleka 2 łyżeczki brązowego cukru torebka czarnej herbaty 1/4 łyżeczki cynamonu 1/4 łyżeczki kardamonu 1/4 łyżeczki gałki gwiazdka anyżu kilka goździków W rondelku zagotować wodę z przyprawami i cukrem. Pogotować kilka minut na małym ogniu. Zdjąć miksturę z ognia i zaparzyć w niej herbatę. Przelać do innego naczynia

końcu wsypać mąkę, połączyć. Na blasze ułożyć papier do pieczenia, odrysować koło wielkości 19 cm. Wyłożyć 3/4 bezy, z reszty za pomocą worka cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki wycisnąć małe beziki. Piec w 140 st. C. przez 2 godziny. Ostudzić w piekarniku. Frużelina: Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Wiśnie i sok umieścić w garnuszku, podgrzać. Mąkę rozmieszać z wodą

masy starając się rozetrzeć wszelkie grudki.  Całkowicie studzimy. Następnie ciasto solimy, dodajemy cukier oraz alkohol i miksujemy stopniowo dodając jajka. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego (użyłam tradycyjnej tylki - gwiazdka) i za jego pomocą wyciskamy na papierze do pieczenia owalne, podłużne kształty o wielkości ok. 3-4cm x 7-8 cm i wysokości ok. 3-4 cm (w dość

masy starając się rozetrzeć wszelkie grudki.  Całkowicie studzimy. Następnie ciasto solimy, dodajemy cukier oraz alkohol i miksujemy stopniowo dodając jajka. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego (użyłam tradycyjnej tylki - gwiazdka) i za jego pomocą wyciskamy na papierze do pieczenia krążki o średnicy ok. 3-5 cm i wysokości ok. 3-4 cm. Pieczemy ok. 15-25 minut (w zależności

energicznie mieszamy do momentu uzyskania gładkiego ciasta. Ciasto na chwilkę odstawiamy do przestygnięcia. W międzyczasie w szerokim garnku podgrzewamy olej. Ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego zakończonego końcówką w formie gwiazdki i gdy olej będzie już gorący wyciskamy partiami ciasto. Smażymy je z obu stron na złoty kolor i wyjmujemy na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem kuchennym, żeby trochę obciekły

kakao przesiałam do miski, dodałam jajo oraz miodową mieszaninę. Zagniotłam ciasto. Całość wstawiłam na noc do lodówki, aby ciasto odpoczęło. Schłodzone wałkowałam na grubość około 4-5 mm, wykrawałam gwiazdki i piekłam przez około 15 minut w 180stopniach. Wystudziłam i ukryłam w specjalnej puszce