bułki - 33926 przepisów (strona:1522/2262)

kaszy gurjewskiej. To niezwykle pracochłonne dania, których przygotowanie wymaga posiadania kucharki. Są kotlety – w latach ‘30 absolutna nowość, chociaż były wzorowane na amerykańskich hamburgerach, tylko zgubiły gdzieś bułkę. Lata ‘40 to wojna i kartki na chleb. Gdzieś w połowie mamy pompatyczne lata ‘50 z ich rytuałami alkoholowymi i toastami. Jest też kuchnia narodów, bo przecież ZSRR był największym krajem

łyżeczkę śmietany, ponownie zagniotłam ciasto. Zawinęłam w folię odłożyłam do lodówki na ja jakieś 20 minut. Zimnym ciastem wylepiłam dno tortownicy bez wałkowania, uprzednio posmarowanej cienko masłem (nie posypałam bułką bo nie miałam :)). Ciasto nakłuwamy widelcem i włożyłam do piekarnika. Ciasto piekłam 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C aż brzegi zaczęły się złocić. Wyjęłam blaszkę z piekarnika

ostygnięciu usuwamy skórę i tłuszcz, a mięso razem z warzywami mielimy w maszynce na drobnych oczkach. W czasie mielenia, co jakiś czas  wrzucamy ząbek czosnku i kawałek bułki namoczonej w wywarze z mięsa. Do mięsnej masy dodajemy orzechy, resztę składników, doprawiamy do smaku. Jeśli masa jest dość sucha, dolewamy wywaru z mięsa. Ja dodałam około 3/4 szklanki. Gdy uzyskamy

połączenia się składników. Na sam koniec dodajemy piane z białek i delikatnie mieszamy całość - nie miksujemy już ! 4. Formę 25 x 35 cm smarujemy margaryną  i obsypujemy bułką tartą, wykładamy ciastem. Następnie za pomocą pędzelka smarujemy odłożonym wcześniej surowym białkiem. Na to wykładamy naszą masę serową. 5. Pieczemy najpierw przez 40 min w 190 stop, potem zmniejszamy temp

orzechy do dekoracji wykonanie: Do garnka wkładamy wszystkie składniki oprócz rodzynek i orzechów. Miksujemy na jednolitą masę. Następnie dodajemy rodzynki i posiekane orzechy, mieszamy. Przelewamy do natłuszczonej i obsypanej bułką tartą foremki (ok. 9×30 cm). Pieczemy przez ok. 55 min. w 180 st. C, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu odstawiamy do wystudzenia. Polewamy polewą czekoladową i dekorujemy

masło. Zagnieść kruche, gładkie ciasto. Owinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki. Następnie 1/3 ciasta zostawić w lodówce, resztą wylepić dno oraz boki natłuszczonych i wysypanych bułką tartą foremek na babeczki. Nakłuć widelcem. Masa makowa i serowa:   400g masy makowej ( użyłam Helio ),  600g białego półtłustego twarogu,  3/4 szklanki cukru,  skórka z 1 cytryny

następnie odcedzamy na gazie (pozostawiamy go tak przez chwile aby dokładnie się odsączył) 2. Z podanych składników zagniatamy ciasto i wylepiamy nim blaszkę wysmarowana masłem i wysypana bułka tartą. 3. W garnuszku rozpuszczamy miód z masłem i łączymy go z odsączoną masą makową. dodajemy także bakalie, aromat migdałowy oraz żółtka i ubite 2 białka. 4. Aby nie tworzył się zakalec

Zagniatamy i formujemy kulę. Owijamy ja w ściereczkę i umieszczamy w misce z zimną wodą. Gdy ciasto wypłynie. Wyjmujemy je i wkładamy do dużej blachach wysmarowanej masłem i oprószonej bułka tartą, Zagniatamy szybko kruszonką. Okruszkami posypujemy ciasto. Ciasto pieczemy w piecu nagrzanym do 190 st.C ok godziny. Mój piekarnik szybciej dopieka i wystarczyło 35 minut na tak wielkie ciasto! Pierwsze

proszku do pieczenia Wykonanie:   1. Piekarnik nagrzać do 175 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Dwie małe formy keksowe posmarować tłuszczem i wysypać otrębami, płatkami owsianymi lub bułką tartą. 2. W małym garnku podgrzać lekko mleko, dodać cukier i miód i wymieszać do rozpuszczenia. 3. Do dużego, szerokiego garnka wsypać mąkę, kakako, przyprawę, szczyptę soli, sodę i wymieszać

cukrem waniliowym do białości. Następnie dodawać kolejno jajka, po czym stopniowo wsypywać mąkę wymieszaną z proszkiem, na koniec dodać jogurt. 3. Ciasto wyłożyć do wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą formy, o wymiarach 26 ø cm. 4. Na wierzch wyłożyć owoce wciskając w ciasto, wstawić do nagrzanego piekarnika 180°C, i piec około 45-50 minut. Wystudzić na kratce, posypać

mężem na zakupach i zaszalałam. Kupiłam aż 4 nowe książki, z czego 3 kucharskie :) Zawierają sporo przepisów podzielonych na działy tematyczne. m.in. "domowa piekarnia". Postanowiłam wypróbować dziś przepis na bułki. Nie jest to mój przepis marzeń. Chciałam zobaczyć czy bułeczki się udadzą i czy będą smaczne. Następnym razem spróbuję mąkę kukurydzianą zastąpić gryczaną. W przepisie jest też niestety kefir. Zastanawiam

cukrem na puszysta masę. dodajemy następnie mąkę, przyprawę do piernika, kakao, proszek do pieczenia, sodę, olej oraz mleko. Mieszamy do połączenia składników i wylewamy na blaszkę wysmarowana i wysypana bułka tarta. Pieczemy w 180 stop przez 40-45 min. 2. Teraz szykujemy krem grejpfrutowy. Wyciskamy sok z 1/2 części grejpfruta i jeśli brakuje nam go do 240 ml to dolewamy

grzybów dodajemy kapustę, doprawiamy solą oraz pieprzem i mieszamy. Całość drobno siekamy lub rozdrabniamy z pomocą blendera. Gotowym, przestudzonym farszem smarujemy naleśniki i zwijamy. Następnie panierujemy w jajku oraz bułce tartej i smażymy na złoty kolor w każdej strony. Gotowe podajemy na ciepło np. z czerwonym barszczem lub sosem grzybowym

czekolady + 50 g masła) posiekane orzechy włoskie wykonanie: Wszystkie składniki na ciasto umieszczamy w garnku, mieszamy np. końcówką od miksera. Wymieszane ciasto przekładamy do natłuszczonej i oprószonej bułką tartą keksówki ( cm). Pieczemy w 170 st. C przez ok. 40 min., do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmujemy ciasto z formy i studzimy. Polewamy całe polewą czekoladową i dowolnie dekorujemy orzechami