Szagowki

Szagowki

Szagowki

W ramach "Gotowania po polsku" dzis zapraszam na szagowki.To typowo poznanska nazwa dobrze wszystkim znanych kopytek.Pomyslalam sobie, ze skoro juz w ramach tej zabawy przyrzadzam potrawy mojej Mamy to dlaczego nie pokusic sie o moje ulubione szagowki. Rodzina tez zadowolona, bo dawno ich nie robilam. W prawdzie czasu ostatnio mam malo, ale szybciutko uwinelam sie z dzisiejszym obiadem i oto sa. skladniki: okolo 6 duzych ziemniakow2-2,5 szklanki maki pszennej1 lyzka maki ziemniaczanej1 jajkosolwykonanie:Ziemniaki... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przysmaki Karolki

Warto przeczytać

Zdrowe odżywianie - zdrowe warzywa

Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
mysza_klapsiara, 9 listopada 2008 14:47:00

Szagowki to nazwa mi kompletnie nieznana. Ale kopytka to już jak najbardziej :)

Karolka, 9 listopada 2008 19:34:00

Szagowki to nazwa z gwary poznanskiej :)Zawsze gdy uzywam takiego okreslenia to ludzie, ktorym ta nazwa jest zupelnie obca patrza na mnie troche dziwnie az do chwili gdy mowie, ze to najzwyczajniej w swiecie sa kopytka ;)

Majana, 11 listopada 2008 23:44:00

Ja tez nie znam tej nazwy, znam je jako kopytka:) Pięknie i smakowicie wyglądają :))

Karolka, 12 listopada 2008 09:32:00

dziekuje Majana

Anonymous, 26 stycznia 2009 14:47:00

Tak, "szagówki" to wspaniała rzecz. Pamietać należy że nie można przygotować ciasta "na zapas". Kiedyś moja mama, czekając na rodzinke, przygotowała ciasto wcześniej i nim rodzinka sie pojawiła to ciasto po prostu "popłynęło". Pozdrawiam

Karolka, 26 stycznia 2009 15:43:00

Poza tym im wiecej takie ciasto na szagowki urabiamy tym bardziej luzne sie robi.pozdrawiam

Anonymous, 23 października 2010 13:40:48

Witaj Karolko, Mam wielka ochotę na szagowki, pyrki już się gotują... Tylko jedno pytanko, piszesz "im dużej wyrabiamy to ciasto to ono staje się bardziej luźne" czyli urabiać krotko by nie było luźne?

Karolka, 23 października 2010 20:31:03

Mam nadzieje, ze nie za pozno na moja odpowiedz.Dokladnie tak jak piszesz, ciasto trzeba wyrobic dosc szybko. Im dluzej bedziemy je wyrabiac tym bedzie sie bardziej "rozsypywac", bedzie lakie luzne i szagowki moga sie rozleciec w czasie gotowania.Pozdrawiam :)