Nigdy nie piekłam chleba, wydawało mi się to szalenie skomplikowane ;) Aż w końcu postanowiłam spróbować, tym bardziej, że niedziele niehandlowe zdarzają się coraz częściej i człowiek czasami zostaje bez pieczywa. Przepis, najprostszy z możliwych, dostałam od mojej koleżanki i przystąpiłam do działania. Za rekomendację wystarczyły mi słowa, że jest to najprostszy przepis na biały chleb, że nie ma ryzyka, że nie wyrośnie albo nie wyjdzie. 100% gwarancja sukcesu. To coś dla mnie ;)... czytaj dalej...