Kilka dni temu zerwałam ostatnią porcję fasolki szparagowej ze swojej działeczki. Robiłam ją już kilka razy do obiadu i tym razem postanowiłam zamknąć ją w słoikach w towarzystwie innych warzyw. To dość stary przepis, wzięty jeszcze z maminych notatek. Taka fasolka świetnie smakuje na zimno jak i na ciepło po podgrzaniu. Nadaje się i jako jarzynka do obiadu i w sam raz do bułki na śniadanie czy kolację. Bardzo polecam. Składniki: 2 kg fasolki szparagowej (u mnie mieszana zielona i żółta) 1 kg marchewki 1 kg cebu... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...