Przepis na : kolacja
Stuprocentowo wiosenny comfort food – zielone risotto. Mocno szparagowe, pikantno-słodkie od sera, kremowe i wciągające. Eleganckie i delikatnie chrupiące szparagowe główki, wesołe zielone plasterki i zielone jak Shrek szparagowe purée. Wszystko podbija i spaja truflowa oliwa. Szparagi myjemy, pozbawiamy je zdrewniałych końców. Dzielimy je na trzy części – główkę, środek i dół. Główki i doły odkładamy w całości, środki – cieniutko tniemy na mandolinie w plasterki. W garnku zagotowujemy 1,5 litra wody z 1 łyżeczką sol... czytaj dalej...
Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!