Był czas magii, spacerów i ogniska, pogaduszek i radości. Był powrót do rzeczywistości, szkoły i pracy. Odwlokłam go jednak w czasie biorąc wolny dzień. Wolny, niewolny, spędzony aktywnie w domu z odkurzaczem w ręku, w towarzystwie sterty prania i zmywania, wśród garnków i misek. Tak lubię, za tym tęsknię trwając w codzienności. Kiedy zobaczyłam je na blogu Pistachio nie byłam w stanie im się oprzeć. Okazały się delikatne, lekko słodkie, ślicznie się rozwarstwiające przy każdym kęsie. Rogale będące wspomnien... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)