Nie ma jak rozpocząć rok szkolny z choróbskiem na karku. Nie to nie mnie dopadło. Na szczęście bo Festiwal już w weekend, na nieszczęście bo moją ambitną czwartoklasistkę! Wysoka temperatura, fatalnie wyglądające gardło... ehhh, dzisiaj lekarz i będzie wszystko wiadomo mam nadzieję. Tymczasem zapraszam Was na ciasto. Już jesiennie śliwkowe, pachnące cynamonem i bardzo owocowe! Pomysł z wrześniowej KUCHNI, zmodyfikowany oczywiście :) Placek drożdżowy ze śliwkami i jabłkami ciasto: 350 g maki pszenne... czytaj dalej...
Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)