Ciepły bochenek, co dopiero wyjęty z pieca, już zniknął praktycznie w połowie. Nikt mu się nie oprze, kiedy tak czeka, czeka, aż wystygnie, wołając do Ciebie
W kuchni Karmel-itkiBezdeszczowa jesień - uśmiecham się na widok złocistych liści za oknem, na szum wiatru bawiącym się z nimi, na spacerujące parkiem za oknem przedszkolaki, ubrane w jaskrawe
W kuchni Karmel-itkiWspólne posiłki uwieńczone toastem "za naszą przyjaźń". To w takich okolicznościach umacnia się więź, której nikt z nas by się nie spodziewał. Oby więcej takich wspólnych
W kuchni Karmel-itkiGdzie są notatki?! Szukam, zbieram porozrzucanie nie wiadomo jak i gdzie kartki, zapisane starannym, drobnym pismem. Przydadzą się, w tramwaju pozwolą przenieść się w magiczny świat
W kuchni Karmel-itkiTwój smutny głos, przepełniony melancholią niczym jesienna słota, nadal dźwięczy w moich uszach. Ile bym dała, aby deszczowe chmury, bruzdy gniewu na Twym czole, przepędzić
W kuchni Karmel-itkiPohukuje kukułka, szeleszczą z wolna liście, a ja idę. Idę i myślę.Patrząc pod nogi, kopię leżące kasztany. Boję się zmian, choć oczekuję zmiany. Do kalendarzowej
W kuchni Karmel-itkiŁatwe, jak się okazuje, może być jeszcze łatwiejsze. Po co komplikować sobie życie, skoro i tak wystarczająco jest zagmatwane? Niech chociaż gotowanie będzie prostsze!Przyznaję się
W kuchni Karmel-itkiŁąka usiana żółtymi kwiatami mniszka, zalana słońcem, soczyście zielona, pachnąca latem, gdzie ciszę mąci jedynie Twój oddech. Tak, to jest mój czas i moje miejsce. Nasz
W kuchni Karmel-itkiKlasyka domowych rybnych obiadów. Jedna z najprostszych i najbardziej chyba znanych potraw rybnych. Zresztą, nic dziwnego - biały, śmietanowy sos z dużą ilością świeżego koperku idealnie pasuje
W kuchni Karmel-itkiObserwuję z zapartym tchem delikatne falowanie tafli jeziora. Zbiera się na deszcz, ciemne chmury przysłaniają błękit nieba. Słońce zachodzi. Wsłuchuję się w bicie własnego serca.Będąc
W kuchni Karmel-itkiKokosowy zapach unosi się tu i ówdzie, słodko-lepki, egzotyczny, a zarazem tak domowy i swojski. Kokosanki, to tak naprawdę mój sposób na białka. Gdy chcę
W kuchni Karmel-itkiUśmiech na twarzy zgasł. Płonne nadzieje na dnie serca, zdeptane jak niedopalony papieros. Chciała czegoś więcej, dała się ponieść, a wyszło jak zwykle. Zapłakana, aż musiała
W kuchni Karmel-itkiMałe co nieco. Nie możesz się oprzeć. Zresztą, nic nie szkodzi. W "boczki" z pewnością nie pójdzie. Ciasteczka, które Wam dziś proponuję, są tak banalne, że
W kuchni Karmel-itkiW paczuszce schowana gdzieś w kącie szafy, zerka niepewnie i szuka uznania. Na próżno?Kasza, w czasach królów i rycerzy podstawowy składnik diety Polaków, przez
W kuchni Karmel-itkiZapatrzona w słońce, zamyślona, rozmarzona, czekam. Miał przyjść już kwadrans temu, a ja sama siedząc w parku obserwuję inne pary. Zapomniał? Coś mu wypadło? Czuję wibrowanie
W kuchni Karmel-itki