ZUPA KREM Z BOBU.

ZUPA KREM Z BOBU.

Bezdeszczowa jesień - uśmiecham się na widok złocistych liści za oknem, na szum wiatru bawiącym się z nimi, na spacerujące parkiem za oknem przedszkolaki, ubrane w jaskrawe kamizelki odblaskowe. "I tak niedługo pieprznie śniegiem". Dziękuję za pocieszenie.Gdyby tak piękna pogoda utrzymała się do końca listopada... Wiem, marzenie ściętej głowy, jednak za marzenia nikt nie każe, a bez marzeń jak bez celu na przyszłość. Zauważyłam, że często poruszam kwestię marzeń, nie tylko tu, ale i w samej sobie. O cz... czytaj dalej...