Do pewnego momentu masa cukrowa była dla mnie czymś, czego nie mogłam przeskoczyć. Sądziłam, że nigdy do tego nie dojdzie, by taki szaraczek jak ja nagle
W kuchni Karmel-itkiSą rzeczy względne i bezwzględne. Nie bawmy się w definicje. CIASTO PIETRUSZKOWE Z MASĄ JABŁKOWĄ /inspiracja: Magazyn Kuchnia ;/ 400g obranej i startej na dużych oczkach pietruszki
W kuchni Karmel-itkiGarść miłości, szczypta czułości, łyżeczka samozadowolenia, po szklance dobrej woli i radości. Wymieszać uśmiechem, przełożyć do przygotowanego uprzednio serca i wstawić w klatkę piersiową. Kuchnia + miłość
W kuchni Karmel-itkiPachnie na całej klatce schodowej. Pod 5-tką znowu coś się smaży. Zastanawiam się czasami, jak moi współlokatorzy ze mną wytrzymują. Jedna dziewczyna, ruda i złośliwa
W kuchni Karmel-itkiBez odpowiedniego fundamentu, każdy dom w końcu runie. Bez odpowiedniej bazy, każda potrawa w końcu nie będzie smakować. W wielu moich recepturach pojawia się bulion warzywny
W kuchni Karmel-itki"Boże, spraw, bym kupiła tylko to, po co przyszłam" - powtarzam sobie zawsze, gdy przekraczam próg sklepu spożywczego, marketu, warzywniaka czy delikatesów, nie mówiąc już o porannej
W kuchni Karmel-itkiŚniadanie mistrzów nie musi składać się z blinów z kawiorem, jajecznicy na bogato z kurkami czy omletów cesarskich. Wystarczy świeży, domowy chleb i odpowiedni do niego
W kuchni Karmel-itkiCzwartkowe popołudnie, przyjemnie chłodne, zwiastujące wiosnę. Urocze towarzystwo, dzięki któremu uśmiech nie znika z twarzy. Wszystko okraszone przytulnym lokalem, doprawione smakowitym jedzeniem. Dzięki
W kuchni Karmel-itkiRyby polecam nie tylko na piątkowy obiad. Powinniśmy je jeść co najmniej 3-4 razy w tygodniu. Jednak mimo wszystko ryby nie są u nas tanie i nie wszystkich stać by je często jeść. Dzisiaj chcę Wam zaproponować dorsza w cieście piwnym. Podałam go z ziemniakami i surówką z białej kapusty. Można też podać z frytkami ale wtedy jest bardziej(...)kalorycznie. :) Ryba podana na talerzu z Porcelana Bogucice. Składniki: 400 g filet z dorsz (u mnie świeży) sól, pieprz do smaku sok z cytryny Ciasto piwne 1 szkl mąki pszennej Młyn Kopytowa 2 łyżki kaszki kukurydzianej 1 jajko 1 łyżeczka proszku do pieczenia 3/4 szkl jasnego piwa 2 łyżki oleju sól olej do smażenia Przygotowanie: Dorsza umyć i osuszyć
Ala piecze i gotujeZapach kwiatów ogarnął pokój. Słońce nieśmiało zagląda przez szczeliny w zasłonach, słychać stukanie kubków i syk gotującej się wody. Mmm, toster wypluł przypieczone tosty, coś smaży
W kuchni Karmel-itkizadecydowałem za wszystkich. Paracel i Nowy nie protestowali, wiedząc już co kryje się za tą nazwą. Wszystko inne przyjęliby z równą chęcią, po pierwsze z głodu, a po drugie ryby to zawsze ryby. No tak, ale hamsi to rybki, a nie ryby. Hasan był usatysfakcjonowany. Hamsi nie są drogie, do tego naprawdę smaczne, jak w żadnej innej potrawie zaklęty jest(...)dosłownie palce lizać. Aby najeść się hamsi, nie można zjeść dwóch, pięciu, czy piętnastu rybek. Trzeba ich zjeść całe stado, w tym przypadku raczej ławicę. Jedliśmy, poprawnie popijając ryby wodą. Michał Kruszona „Czarnomorze. Wzdłuż wybrzeża, w poprzek gór
Jadło i czytadłoBo czym jest szczęście? Chwilą wytchnienia, czasem spędzonym z przyjaciółmi, kolacją przy świecach z ukochanym, uśmiechem i pogodą ducha, jak i zawodowym spełnieniem i największą życiową
W kuchni Karmel-itkiUśmiecham się, spoglądając w okno. Rozpiera mnie pozytywna energia, czuję ją każdą komórką ciała. Nieważne, czy deszcz, czy słota. Nieważne, jak długi ma być dzień. Nieważne
W kuchni Karmel-itkiWspaniałe mięsiste liście, nieco meszkowate, w kolorze ciemno miętowym. Uwielbiam ten zapach, który zostaje na palcach, po potarciu któregoś z małych, zielonych stworków, usadowionych na cienkich
W kuchni Karmel-itkiZebrało się nam ostatnio na wspomnienia. Powrót do przeszłości zabrał nas nad wodę i wepchnął nam do dłoni wędkę. Cisza, spokój, przymusowe zamknięcie ust, aby ryb nie płoszyć - czyli nuda. Zwykle takie momenty umilała nam nasza bokserka - 35 kg żywej miłości. Ona - że podobna do nas była to też jej się szybko odechciewało siedzenia w ciszy takiej, że słychać było(...)zająć miejsce kierowcy i czekać. Coś jednak pewnego razu poszło nie po jej myśli bo zamiast nas podszedł do niej właściciel owego pojazdu. Wydarł się tak głośno, że chyba rybom się żal zrobiło bo brać zaczęły. Padło coś w stylu "Panie, zabierz pan to bydle, ja chcę do domu jechać" (tyle zrozumieć można było z jąkania biedaka). Ludzie uciekli, konkurencja
Wypisz Wymaluj