puch - 3415 przepisów (strona:143/228)

ognia. Dosypujemy galaretki i cukier ( w zależności jak bardzo chcemy mieć słodkie ciasto). Studzimy, od czasu do czasu mieszając, aby nie zrobił się kożuch. Masło miksujemy na puch, dodajemy po łyżce budyniu. Połowę kremu wykładamy na dolny blat ciasta, przykrywamy drugim blatem i wykładamy resztę kremu, wyrównujemy. Ostawiamy na noc do stężenia

Masło rozpuszczamy, chłodzimy. Składniki mieszamy, wykładamy na dno formy, wyrównujemy i mocno dociskamy. Formę wkładamy na godzinę do lodówki. Żółtka jajek ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puch. W misce mieszamy razem mąkę pszenną, ziemniaczaną, kaszę i proszek do pieczenia. Do mąki dodajemy Danonki i utarte żółtka. Delikatnie miksujemy na niskich obrotach, aż składniki się połączą

sól, 1/4 łyżeczki aromat waniliowy, kilka kropel Przygotowanie Masło wyciągamy z lodówki parę godzin wcześniej, musi być miękkie. W misie miksera ucieramy masło z cukrem pudrem na biały puch. Nadal ucierając dodajemy kolejno sól, aromat i  żółtka. Na końcu dodajemy mąkę, miksujemy do połączenia składników. Ciasteczka wyciskamy maszynką na blachę do pieczenia wyłożoną papierem lub wysmarowaną delikatnie

szkl proszek do pieczenia, 3 płaskie łyżeczki Składniki na wierzch margaryna, 60g cukier, 1/2 szkl mleko, 2 łyżki płatki migdałowe, 100g Przygotowanie Jajka ubijamy z cukrem na biały puch. Zmniejszamy obroty miksera, dolewamy śmietanę, na końcu wsypujemy mąkę, miksujemy tylko do połączenia składników. Przelewamy do wysmarowanej i wysypanej bułką tartą blachy. Pieczemy w temperaturze 190st przez około

Jestem uzależniona od pieczenia drożdżowego, więc znowu popełniłam drożdżówki. Tym razem ciasto zrobiłam trochę inaczej, bo dodałam jajka ubite na puch a zawsze dodawałam po prostu całe jajka. Takie ciasto było bardziej elastyczne, puszyste i łatwiej się wyrabiało. Drożdżówki nadziałam marmoladą, dżem się nie nadaje bo podczas pieczenia robi się rzadki i wypływa. Ewentualnie można spróbować z gęstą

około 30 minut. Wystudzić,. przeciąć na 3 blaty. KREM: 2 1/2 szklanki mleka zagotować, w pozostałej 1/2 szklanki rozmieszać proszek budyniowy, ugotować klasyczny budyń. Wystudzić. Masło ubić na puch z cukrem pudrem, dodawać po łyżce zimny budyń, następnie wlać sok z limonki i dodać skórkę. Zmiksować. GALARETKA: Galaretki rozpuścić we wrzątku, wystudzić. Banany obrać, pokroić na półplasterki, dodać

wrze masę przelewamy do garnka. Energicznie mieszamy do powstania jednolitej gładkiej masy. Garnek owijamy folią aluminiową (aby nie powstał kożuch na wierzchu). Studzimy. Po wystudzeniu margarynę ubijamy na puch, dodajemy po łyżce masy. Mieszamy do uzyskania gładkiego kremu. Roladę rozwijamy ze ściereczki. Całą smarujemy ananasową konfiturą. Następnie rozsmarowujemy cały krem. Wierzch wysypujemy 3 łyżkami malinowych kuleczek. Roladę zwijamy

wiórki kokosowe i wymieszać łyżką. Przełożyć do wyłożonej papierem formy, piec do zrumienienia ok 25-30 min w 180*C 4. Masa chałwowa: Masło utrzeć z cukrem na puch, dodać pokruszoną chałwę, dokładnie zmiksować. 5. Przełożenie: blat kruchy - dżem porzeczkowy - masa chałwowa - blat kruchy z sezamem   Inspiracja: Moje wypieki

blaty. MASA: 2 szklanki mleka z cukrem zagotować, w pozostałej szklance rozmieszać proszek budyniowy, do gotującego się mleka wlać rozmieszane budynie, zagotować. Budyń ostudzić. Masło utrzeć na puch, dodawać po łyżce zimnego budyniu, następnie pokruszoną chałwę, dokładnie zmiksować. We wrzątku rozpuścić galaretki, wystudzić. Brzoskwinie posiekać, dodać do galaretki, wymieszać, odstawić, aż będą tężejące. SKŁADANIE: Pierwszy blat ciasta włożyć

gotującego mleka  wlewamy  przygotowaną mieszaninę i doprowadzamy  do wrzenia. Chwilę gotujemy. Odstawiamy z ognia ,przykrywamy i odstawiamy do ostudzenia. Miękkie masło ucieramy  na puch. Cały czas miksując dodajemy  po  łyżce budyniu. Ucieramy ,aż do uzyskania gładkiego kremu

temp. 180 C przez 25 minut.   Krem budyniowy: Odlewamy 1 szklankę i gotujemy . W drugiej szklance mieszamy maki z cukrem wanilinowym. Masło ucieramy z cukrem pudrem na puch. Dodajemy stopniowo ostudzony budyń i cały czas ucieramy,dopóki nie powstanie jednolity krem. Krem z jabłek: Jabłka myjemy, kroimy na ćwiartki i gotujemy z cukrem do miękkości. Galaretki rozpuszczamy

łyżka  błonnika kakaowego Kłos - Pol * olejek waniliowy    Dodatkowo : cukier puder do posypania    Wykonanie: Do misy wbijamy jaja , miksujemy je z ksylitolem na puch . Do ubitych jaj dodajemy letnie mleko i olej nadal miksujemy już na mniejszych obrotach . Dodajemy przesianą mąkę w raz z proszkiem do pieczenia, miksujemy nadal na mniejszych obrotach

zagotować. Gorące mleko wlewać strużką do masy. powstałą masę postawić na palniku i gotować aż zgęstnieje - ja ją ciągle miksowałam aby nie powstały grudki. Ostudzić. Masło utrzeć na puch i powoli dodawać masę jajeczną. Kremem przełożyć placki. Całość polać polewą czekoladową. Wstawić do lodówki na ok 2 h. Smacznego

odstawiamy na godzinę, następnie umieszczamy na sicie aby ściekł z nich alkohol. Mieszamy mąkę, kakao, czekoladę, sodę, sól i proszek do pieczenia. Masło ucieramy z cukrem na biały puch i dodajemy do niego po jednym jajku. Następnie dodajemy banany i rodzynki. Tak powstałą masę dokładnie mieszamy z suchymi składnikami. Ciasto przekładamy do formy keksowej o pojemności

wrzątku )    Wykonanie: Do misy wbijamy 5 jaj o temp pokojowej . Miksujemy na największych obrotach , wsypujemy ksylitol , nadal miksujemy . Masa nam się potraja , wychodzi puch. Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy łyżką ser z wiaderka , aż do końca. Wsypujemy budyń i nadal miksujemy z 2 minuty. Formę tortową 26 cm wykładam papierem do pieczenia , sam dół.  Herbatnikami