placki - 22990 przepisów (strona:946/1533)

zagniatamy na jednolitą masę. Odstawiamy przykryte ściereczką do wyrośnięcia na około 1 godzinę. Gdy ciasto wyrośnie przekładamy je od razu na blaszkę piekarnikową (wcześniej wyłożoną papierem do pieczenia). Rozklepujemy placek o średnicy około 28-30 cm. Wierzch smarujemy rozmąconym jajkiem i posypujemy sezamem. Pieczemy w nagrzanym do 200*C przez 25 minut. Po ostygnięciu kroimy na 4 części

mąki i nie sposób podać dokładnych proporcji. Zasadą której należy się trzymać jest uzyskanie konsystencji zwartego, elastycznego  ciasta. Tak wyrobione ciasto,  formujemy na dwu centymetrowej grubości placek. Następnie zakładając kawałki ciasta na siebie, formujemy z niego okrągły bochenek. Chleb układamy na wysypanej mąką blasze, zostawiając go na godzinę, w ciepłym miejscu. Po godzinie ponownie zagniatamy bochenek ( kawałki

resztę śmietany. Wszystko zagniatamy na gładką jednolitą masę. Gdy ciasto wydaje się nam klejące podsypujemy mąką. Zagniecione ciasto dzielimy na 6 równych kawałków. Każdą z części rozwałkowujemy na placek o średnicy 26 cm. Następnie wycinamy 8 trójkątów. Na każdym z nich (po szerszej stronie) układamy dowolne nadzienie (po 1-2 łyżeczki). Rolujemy dość ciasno w kierunku środka koła. Przybieramy

roztrzepać jajka, dokładnie wymieszać ze śmietaną (creme fraiche), dobrze doprawić solą i pieprzem, ja dodałam także ostrej papryki w proszku i posiekanych ziół. Ciasto rozwałkować na w miarę cienki placek, ułożyć w naczyniu do pieczenia tarty, ponakłuwać widelcem, przykryć folią aluminiową, można ją wysypać grochem, fasolą lub specjalnymi kuleczkami do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym

takie jakie było i okazało się trochę zbyt grube, a ponieważ pieczarki są delikatne, to i ciasto powinno być cieniutkie, jeżeli przygotowujecie własne ciasto także rozwałkujcie je na cienki placek), przykryć folią aluminiową lub papierem wysypać grochem, fasolą lub kulkami do pieczenia i piec w 180 stopniach przez niecałe 10 minut lub aż się zrumienią. Wyjąć

chili jest obowiązkowa, w przeciwnym razie nie możemy mówić o enchiladzie. Enchilady znane były już za czasów Majów, kiedy to zawijano różne rodzaje jedzenia (np. małe rybki) w kukurydziane placki. W zapiskach pochodzących z czasów hiszpańskich podbojów tego regionu, odnaleźć można relację o ucztach, na których serwowano jedzenie zawinięte w kukurydziane tortille.  Nieco później enchilady serwowane były jako

posypaną mąką i podzielić na trzy równe części i uformować kule. Rozwałkować je na kształt łezki o grubości 5-8mm, posmarować wyciśniętym przez praskę czosnkiem.  Umieścic rozwałkowane placki w piekarniku i piec przez kilka minut aż urosną, zorbią się puszyste i lekko zbrązowieją na wierzchu. Wyjąć z piekarnika, posmarować roztopionym masłem i natychmiast podawać. Smacznego

cytryny sol i pieprz do smaku. Wszystko dokladnie wymieszac na jednolita mase. Przygotowanie ravioli: Stolnice delikatnie popruszyc maka, ciasto podzielic na mniejsze czesci i rozwalkowac na bardzo cienki placek. Kolkiem do wycinania faworkow wyciac pasy ciasta, na jednym ulozyc farsz, brzegi delikatnie posmarowac niewielka iloscia wody, przykryc drugim pasem ciasta, lekko przyciskajac, aby ciasto sei zlepilo, kolkiem poprzecinac

omlet). Pamietam, że jadłam takie danie będąc w Madrycie i było ono rewelacyjne. Ziemniaczany omlet podawany na zimno z wybornym hiszpanskim winem - pychotka. Postanowiłam zaryzykować i spróbować przygotować taki placek sama. Oczywiście nie smakowal jak ten w stolicy Hiszpanii, ale był smaczny;)  Danie nie jest zbyt skomplikowane i wymaga jedynie kilku składników, które zazwyczaj mamy w domu. Jego

nimi z Wami podzielic. Skladniki : 4 tortille mozzarella pokrojona w plastry duzy, dojraly pomidor, pokrjonoy w plastry zielone pesto (dobrej jakosci) sol, pieprz Przygotowanie : Tortille posmarowac pesto, na srodku placka ulozyc plastry mozarelli, a na niej pomidora, posolic i popieprzyc. Tortille zrolowac, zaginajac brzegi do wewnatrz. Zapiekac w piekarniku przez kilkanascie minut, az tortille lekko sie przyrumienia. Ja zapieklam

hiszpańskiej akcji Zuzi postanowiłyśmy wspólnie przygotować cocę - hiszpański placek z dodatkami, zbliżony do znanej zapewne wszystkim pizzy. Różnica polega na tym, że tu spód piecze się sam, a natępnie na już upieczonym układa się dowolne dodatki. U mnie dodatkami była przesmażona z cebulką kiełbaska chorizo, czerwona papryka i oliwki. Wraz ze mną wyzwania podjęły się: Mirabelka , Panna Malwinna

picia kefir lub maślanka, choć w dzieciństwie najbardziej lubiłam prawdziwe zsiadłe mleko. Rozważałam zaprezentowanie takiego dania, ale ostatecznie postanowiłam pokazać coś innego, nowego i nieco bardziej wyrafinowanego ;) Przygotowałam placek ziemniaczany zapiekany z jajkami - pychotka! Wbrew pozorom nie był tłusty, jak mogłoby się wydawać.  Wraz ze mną dania z 3 składników przygotowali: Panna Malwinna , Mirabelka i Bartoldzik .  Składniki

miseczce i odstawić, aby smaki się połączyły. Przygotowanie lahmacuna : Piekarnik nagrzać do 250 stopni. Ciasto podzielić na kilka równych części (u mnie 4), rozwałkować je na niewielkie cienkie placki (grubości naleśnika), nałożyć niewielka ilość farszu i równomiernie je rozsmarować. Chlebek piec przez kilka minut (do czasu aż brzegi się zrumienią) na najniższym poziomie piekarnika. Ja piekłam je na glinianym

masa stanie się gęsta. Zdjąć z ognia i lekko przestudzić. Z cytryny wycisnąć sok, dodać do jeszcze ciepłej masy, wymieszać. Ciepłą masę dzielimy na 2 części i przekładamy wystudzone placki ciasta. Polewa: 50 g masła 100 g czekolady gorzkiej Masło rozpuścić, do ciepłego dodać pokruszoną czekoladę. Dokładnie połączyć. Ciepła polewą posmarować wierzch ciasta. Ciasto najlepiej smakuje