muffiny - 9030 przepisów (strona:403/602)

dzień lenia :P Ja również mam słabość do słodkości i czasem nachodzi mnie w najgorszym momencie, wtedy wygooglowałam ten przepis ( blog-babeczka.blogspot.com)! Smakuje jak czekoladowa babka, można ją podawać jako muffiny z bitą śmietaną i owocami lub po prostu w miseczce, tak jak ja ^^ Moim zdaniem jest dużo lepsza od tak zwanych "babeczek z kubeczka" bo robimy ją ze składników, które

cukrem. Podzielić jeszcze na pół. Na płat układać jabłka, by półokrągła część wystawała poza  ciasto. Zwijać w rulonik bardzo lekko , nie ściskać..  Układać w foremkach na  muffinki. Piec 20 min. W temperaturze 200-220 stopni. SMACZNEGO  Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj swój ślad, łatwiej mi będzie trafić

układamy salami tak, by wystawało poza ciasto. Posypujemy serem. Zwijamy w jednym kierunku. Pod wpływem zwijania salami układa się w  formie płatków róży. Ciasto układamy w foremkach na muffinki. Bezpieczniej- nie rozpłynie się na boki. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez około 15-20 min. SMACZNEGO  Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj

dwie łyżki mleka. Wszystko razem zmiksować do uzyskania jednolitego ciasta.  Pod koniec dodać  roztopioną w kąpieli wodnej lub mikrofali czekoladę i zmiksować. Ciasto wyłożyć do papilotek na muffiny do połowy foremek, piec około 20 minut w temperaturze 200ºC, do tzw. suchego patyczka Smacznego

dzięki koleżance blogerce Karolinie, która przyniosła mi ją z ostatniego spotkania Opolskiej Blogosfery, na którym niestety nie było mi dane być, postanowiłam pokombinować. Skorzystałam z mojego sztandarowego przepisu na Muffinki wzbogacając go o nowe dodatki. Efekt końcowy palce lizać

otworzycie oczu a już macie ochotę na coś słodkiego ? Ja niestety nieraz tak mam, wstaję i o niczym innym nie myślę. Tak było i tym razem, gdy powstawały moje muffiny. O 7:30 już rumieniły się w piekarniku. SKŁADNIKI:  1 1/2  szklanki mąki 3/4 szklanki cukru szczypta soli 1 łyżeczka sody 1 jajko 1/3 szklanki oleju

białej czekolady 100 g mlecznej czekolady 100 ml śmietanki 30 % 1 łyżka (kopiasta) serka mascarpone 1 łyżka cukru pudru mały kieliszek likieru czekoladowo-pomarańczowego 10 małych papilotek na muffinki A jak to zrobić: Białą czekoladę połamać na kawałki, roztopić w kąpieli wodnej i przy pomocy pędzelka wysmarować dokładnie papierowe foremki. Odstawić do lodówki, do zastygnięcia. Czekoladę mleczną tak samo roztopić

CanelaKabakSuprise, czyli zgadnij kotku co mam w środku. Ciasto z cukinią i cynamonem Toffik. Sernik czekoladowy z toffi E-kler. Eklerki z truskawkami SweetTube. Rurki z kremem Pestka. Dyniowe Muffiny Wszystkie załączone zdjęcia dzięki uprzejmości naszego fotografa Arkadiusz Kornacki Fotografia . Większa fotorelacja : https://picasaweb.google.com/107829375761994349541/ZarOstacja?authkey=Gv1sRgCLO43Jq8gOrp6wE Było cudownie, smacznie, kolorowo. Żałuję tylko, że pochłonięta własnym stoiskiem nie pokosztowałam specjałów innych uczestników

Dzisiaj zapraszam Was na słodką i dietetyczną przekąskę. Muffinki te przygotowywałam na Piknik Opolskie Fit, jako jedną z moich dietetycznych propozycji.  Rozeszły się w mig niczym świeże bułeczki. A miło mi było tym bardziej, że wiem, iż smakowały :) SKŁADNIKI: 2 rozgniecione dojrzałe banany   1/2 szklanki suszonej żurawiny 1 szklanka płatków owsianych (zmielonych) 1 szklanka mąki żytniej razowej

Moje pierwsze wytrawne Muffiny. Bardzo smaczne i aromatyczne. Wręcz idealne na drugie śniadanie. Dobór dodatków jest sprawą indywidualnych upodobań smakowych. U mnie w roli głównej cukinia :) 1 średnia cukinia   10 suszonych pomidorów 12 oliwek 2 szklanki mąki 1 jogurt naturalny 1 jajko 1/3 szklanki oleju szczypta soli 1 łyżeczka sody oczyszczonej zioła prowansalskie 1 ząbek czosnku

pieczenia, po wyciągnięciu z pieca formowałam je nożem), z pewnością je jeszcze kiedyś zrobię. Ale zapewniam, smak rekompensuje wcześniejszy trud. Następnym razem piec je będę przy użyciu blachy do muffin, może to ułatwi zadanie. SKŁADNIKI: 85 g masła 75 g drobnego cukru 2 łyżki rodzynek 2 łyżki posiekanych kandyzowanych wiśni  2 łyżki posiekanych suszonych moreli 25g nasion słonecznika

łyżka majonezu sól pieprz posiekany szczypiorek A jak to zrobić: Płaty ciasta filo pokroić na kwadraty i posmarować masłem. Składać nieregularnie po 3 sztuki i wkładać do formy na muffiny, niczym papilotki. Piec 4-5 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, aż się ze złocą. Jajka i łososia zblendować i doprawić solą, pieprzem, keczupem i majonezem. Dobrze wymieszać

Przygotowując muffinki nigdy nie wiem jaki będzie efekt końcowy. Dlaczego ?  A to dlatego, ze zawsze na początku bazuję na przepisie podstawowym, a później dorzucam co mi się nawinie. I tak było tym razem. Najpierw wpadło mi w ręce jabłko, a potem szybko przypomniałam sobie jak mama zawsze ścierała mi jabłko z marchewką i posypywała cukrem. No i nie mogło

długie, zimowe wieczory. Nie za bardzo wiedziałam co z tymi wiśniami zrobić, z czym je połączyć, aby się n ie zmarnowały. I tak oto powstały pyszne i aromatyczne muffinki, na lekkim rauszu. Mam ochotę zabrać je ze sobą do pracy, hmm to będzie wesoły dzień :) SKŁADNIKI: 1 1/2 szkl mąki 2/3 szkl cukru 1 łyżeczka sody szczypta soli

gdyż feta jest słona). Farsz ściągamy z gazu i dorzucamy jajko. Całość delikatnie mieszamy. Ciasto francuskie tniemy na 8 kawałków. Każdym z nich wykładamy, wcześniej wysmarowaną tłuszczem foremkę na muffiny tworząc „kwiatki”. Wstawiamy do piekarnika na około 15 - 20 minut na 200 stopni Celsjusza (chyba, że instrukcja na gotowym cieście francuskim mówi inaczej). Obserwujemy wierzch ciasta, kiedy się zarumieni wyjmujemy