muffiny - 9030 przepisów (strona:406/602)

zatrzymać motyle" zorganizowanej przez Andźkę , Deli i Justynę . Nie stosuję innych kijów w miłości poza tymi kulinarnymi. A jeśli już stosuję kulinarne (czyli szpinak, ryż z warzywami, muffinki z owocami i sernik na zimno), to nie robię tego z premedytacją... Chociaż wróć! Robię to jednak z premedytacją, bo tylko wtedy, kiedy wiem, że moja druga połowa ma zapewniony obiad

kakao łyżka przyprawy korzennej 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 jajka szklanka jogurtu greckiego 1/3 szklanki oleju mały słoiczek powideł śliwkowych Piekarnik nastawić na 180 stopni C. Formę na muffiny wypełnić papilotkami. Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, kakao, proszek do pieczenia i przyprawę do piernika. W wymieszanych suchych składnikach zrobić wgłębienie i wlać w nie jogurt, olej i wbić

mnie na słodkie wypieki. Babeczki robiłam może raz w życiu, ale tym razem nie chciałam korzystać z gotowego przepisu, więc zdałam się na totalną improwizację. Efekt... ? Zdecydowanie do powtórki. Muffinki są pyszne, miękkie i smakują lepiej niż niejeden piernik! Dodatkowo dzięki odpowiednio użytym przeze mnie składnikom, stanowią źródło wielu witamin i minerałów. Na zdrowie! :) Składniki (na 6 babeczek

solą i pieprzem.  W większej misce wymieszać razem ugotowaną kaszę ze szpinakiem i jajkiem. Dodać drobno pokrojone warzywa, ser kozi, pesto i przyprawy. Gotową masą wykładać formy na muffinki. Piec ok. 20 - 25 minut.  Na koniec posypać podprażonymi nasionami słonecznika.  Smacznego

mała czerwona papryka garść umytego świeżego szpinaku 1/4 małej czerwonej cebuli 2 plasterki szynki 2 łyżki startego parmezanu sól i pieprz do smaku masło do wysmarowania formy na muffiny Sposób przygotowania Pokroić paprykę i szynkę w drobną kostkę (ok. 1cm bok). Posiekać bardzo drobno cebulę. Szpinak pokroić w mniejsze kawałki. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Wymieszać wszystkie składniki razem

pieczenia tworzymy z nich nogę złożoną pod kątem prostym i łączymy ją czekoladę. I tak 48 nóg. Wkładamy talerzyk do zamrażlanika, wtedy czekolada szybciej stężeje. Główkę mocujemu na szczycie muffinki roztapiając delikatnie jej spód. Odnóża wbijamy w babeczkę tak jak na zdjęciu. I jeszcze przepis na babeczki. Składniki: 125 miękkiej margaryny 130g cukru 150g mąki tortowej 1,5 łyżeczki proszku

możliwości na przygotowanie zbilansowanego posiłku rozpoczynającego TWÓJ dzień to istna studnia bez dna. Od wspomnianej owsianki ( KLIK ), przez placuszki ( KLIK ), omlet na słodko ( KLIK ), na słono ( KLIK ) aż po muffiny ( KLIK ). I tak docieramy do punktu wyjścia: Ale co zrobić, gdy to wszystko już mi się przejadło? Batoniki owsiane! Płatki owsiane, masło orzechowe, suszone owoce, czyli istna bomba energetyczna. Bogactwo

sercem wspieramy akcje charytatywne, wystawiamy na Allegro naszą ulubioną książkę kucharską: “ The Hummingbird Bakery Cookbook ”. -> PRZEJDŹ DO AUKCJI KLIKAJĄC TUTAJ Jest to pierwsza książka, z której muffiny i kapkejki zaczęły wychodzić nam perfekcyjnie :) Książkę (twarda oprawa, 144 strony, język angielski) kupiliśmy około rok temu, ale traktowaliśmy ją z należytym szacunkiem, dlatego też ślady użytkowania są minimalne :) Zachęcamy

dodajemy startą marchewkę i czekoladę. Ciasto dzielimy na dwie części.  Do jednej połowy wlewamy syrop pomarańczowy i 5 łyżek mąki. Dokładnie mieszamy. Obie masy wykładamy do foremek na muffiny wyłożonych papierowymi papilotkami. Pieczemy około 25 minut w 190`C. Idealna przekąska na drugie śniadanie! Smacznego

Ciastka owsiane z czekoladą Ciasto czekoladowo-kawowe z cudownie czekoladową polewą Lekkie ciasto z wiśniami Bajecznie czekoladowe babeczki Świąteczne czekoladowe ciasteczka Ten sernik nigdy nie opadnie! Najprostszy chleb bananowy Muffiny czekoladowe z posypka twix Ciasto Milionera Pierogi z jagodami Kluski Leniwe Przy okazji, bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze! Dziękuję, że tak licznie odwiedzaliście mnie

roztrzepujemy w miseczce, dodajemy mleko i łyżkę miodu. Ser mielimy, albo zgniatamy widelcem i dodajemy do mleka. Wszystko dokładnie mieszamy. Bagietkę kroimy na 1,5 cm kromki. Formę do muffin smarujemy masłem. Każdą kromkę maczamy w mleku i przekładamy do foremki. Wszystko zalewamy pozostałym jajkiem i posypujemy połamanymi orzechami.  Pieczemy 15 minut do zarumienienia się wierzchu. Podajemy ciepłe

wsypujemy mleko w proszku i miksujemy do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Gotową masę wstawiamy do lodówki na około godzinę. Po tym czasie krem wykorzystujemy do przełożenia ciast, ciasteczek czy muffinów. Smacznego

następnie wsypujemy do płynnych składników. Czekoladę kroimy na mniejsze kawałki, marchewkę ścieramy na małych oczkach. Całość dodajemy do reszty składników i mieszamy. Przygotowaną masę przekładamy do blaszek na muffiny wyłożonych papilotkami. Zwykło się mawiać, że formę napełniamy do 3/4 wysokości - ja napełniam do 4/5, wtedy babeczek mam mniej ale są 'dorodne' Babeczki wstawiamy do nagrzanego do 180`C piekarnika

letniej wody łyżeczka soku z cytryny Dodatkowo 2 łyżki cukru 2 łyżki mleka - dowolnego kokosowego, ryżowego, krowiego łyżka masła 2 łyżeczki kakao Sposób przygotowania: Przygotowanie tej babki przypomina robienie muffinów. Jest banalne. Na samym początku do miski wsypujemy obie mąki, kakao, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy. W drugiej misce łączymy ekstrakt waniliowy, sok wiśniowy, olej, wodę. Mieszamy, następnie

campingi. Wszystko zazwyczaj się sprowadza do jednego (przynajmniej w moim wypadku) - do jedzenia :) Często w takich sytuacjach zastanawiam się co zrobić na takie okazje. Zazwyczaj są to jakieś muffiny, czasem 'suche' ciasta - takie bez kremów, a czasem właśnie różnego rodzaju ciastka - ponieważ łatwo je przewieźć, można je długo przechowywać no i co najważniejsze, zawsze wychodzą smaczne. Może skusicie się