Witam Was!Dzisiaj kolejna propozycja smacznego i zdrowego drugiego śniadania z Fitellą! Tym razem do jego wykonania wykorzystałam Fitella Musli lekkie suszona śliwka, rodzynki, słonecznik.Dla urozmaicenia dodałam również czekoladowych kropelek (groszków).Ciasteczka nie są bardzo pracochłonne, aczkolwiek dobrze upiec je wieczorem, żeby rano móc je spakować do pudełka i spałaszować w szkole, na uczelni czy w pracy.Zapraszam!Poprzednie wpisy
Pora coś zjeśćprezentuję Wam przepis do którego możecie wykorzystać pulpę rabarbarową, która pozostanie Wam po przygotowaniu sorbetu.Po co ją wyrzucać, skoro można z niej przygotować tak pyszny deser? ;-)Babeczka jest wilgotna, czekoladowa, a krem słodko-kwaśny, połączenie idealne! Były tak pyszne, że (niestety) zniknęły w ekspresowym tempie, ale kupiłam już kolejne łodygi rabarbaru! ;-)Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz
Pora coś zjeśćsłoiki i w zamrażalnik ;-).Dzisiaj jako dodatek do babeczek, w połączeniu z czekoladą! To jest strzał w dziesiątkę, jeśli nie wierzycie, sprawdźcie sami! W przepisie wykorzystałam też kropelki czekoladowe. Doskonale sprawdziły się w wypieku, nieznacznie się rozpuściły, po upieczeniu dalej tworzą malutki kawałeczek twardej czekolady, która rozpuszcza się w ustach i doskonale dopełnia kwaśny smak rabarbaru. Małą uwaga - im więcej
Pora coś zjeśćDzień dobry!Kto ma ochotę na murzynka? ;-)Mam na myśli ciasto! ;-)Pyszne czekoladowe ciasto, wilgotne, rozpływające się w ustach z dodatkiem słodkich czereśni i kwaśnych wiśni. Duet, a nawet trio idealne. Ciasto znika w ekspresowym tempie, na pewno oczarujecie nim swoją rodzinę i przyjaciół.Zapraszam!Inspirowane murzynkiem z konfiturami autorstwa Doroty.Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym
Pora coś zjeśćDzień dobry!Pischinger to chyba jeden z najprostszych "tortów" jakie istnieją.Wystarczą andruty, masa czekoladowa i kilka minut pracy.Dodatkowo to sztandarowy deser kuchni Małopolskiej, więc postanowiłam przygotować go w ramach konkursu Gotuj i bloguj po Małopolsku. Głównym założeniem konkursu było wplecenie motywu korala w przygotowywane danie, chyba idealnie wykonałam to zadanie, prawda? :-).Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej
Pora coś zjeśćJednak czasem warto zjeść coś słodkiego, ale zdrowego, coś po czym nie będziemy się obawiać dodatkowych centrymetrów i kilogramów. Dlatego też mam dla Was przepis na pyszne ciasteczka otrębowe, czekoladowo rumowe.Z pewnością zapokoją pragnienie na słodycze :-).Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym www.poracoszjesc.pl
Pora coś zjeśćjeden z bardziej pracochłonnych przetworów, ponieważ trzeba na nie poświęcić po kilka godzin przez 3 dni. Wtedy są idealne, gęste i w charakterystycznym ciemnym kolorze. Pamiętacie przepis na czekoladowy piernik najeżony bakaliami? Takie domowe powidła śliwkowe możecie do niego użyć, więc tym bardziej polecam je przygotować, nie zmarnują się, gwarantuję Wam :-).Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz
Pora coś zjeśćDzień dobry!Przed Wami klasyczny sernik wiedeński. Bez spodu, z czekoladową polewą na wierzchu i mnóstwem rodzynek w środku.Sam sernik nie jest bardzo słodki, rodzynki tę słodycz nieco wypełniają, jednak jeśli ich nie lubicie, możecie pominąć. Doskonały na świąteczny stół, dlatego też na zdjęciu w świątecznej oprawie.Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym www.poracoszjesc.pl
Pora coś zjeśćodrobina pracy i czasu na dobre schłodzenie i mamy gotowy pyszny, słodki deser, przełamany nieco kwaśnym smakiem żurawiny (chociaż ta przemrożona jest odrobinę mniej kwaśna). Każdy zna klasyczny blok czekoladowy, czasem z bakaliami czy herbatnikami, ja prezentuję Wam moją wersję, równie smaczną jak oryginał :-).Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym www.poracoszjesc.pl
Pora coś zjeśćdzisiaj jest Dzień Czekolady! Nie można przejść obojętnie wobec takiego święta, więc wpadłam na pomysł zaproszenia moich czytelników, zarówno tych blogujących jak i nie, do wspólnego upieczenia pysznych, mocno czekoladowych ciasteczek wg. przepisu Sigrid Verbert, znalezionego w jej książce "Smakowite prezenty".\ Ciasteczka są chrupiące na zewnątrz, w środku lekko miękkie, o konsystencji brownie. Kilka osób już je upiekło
Pora coś zjeśćDzień dobry! Kilka dni temu zamieściłam przepis na czekoladowe ciasteczka i zaprosiłam Was do wspólnego pieczenia.W końcu w sobotę odbył się Dzień Czekolady, wobec takiego dnia nie można przejść obojętnie :-).Na facebooku powstało wydarzenie, zaprosiłam do udziału wiele osób i pozostało mi trzymać kciuki, aby ktoś się skusił na upieczenie ciasteczek, w których miały się znaleźć aż 4 tabliczki czekolady
Pora coś zjeśćMini Serniczki. Takie pieczone w papilotkach. W oryginalnym przepisie wierzch był polany białą czekoladą z kremówką. Ja po upieczeniu spróbowałam jeden serniczek i stwierdziłam, że słodki sernik polany słodką czekoladową polewą będzie dla mnie za bardzo przesłodzony i wymyśliłam sobie, że na wierzch wyłożę krem miętowy, który orzeźwi słodkość sernika. Wyszło super! Bazowałam na przepisie Doroty Świątkowskiej z Moje Wypieki
Blondynka Gotujedodając czekoladę. Miętę siekamy drobno i delikatnie mieszamy z masą. W pucharkach układamy na dnie 2-3 łyżki pokruszonych ciasteczek, na które nakładamy warstwę czekoladowego musu. Wierzch również posypujemy ciasteczkami, na które układamy winogrona, wcześniej odpestkowane i pokrojone na ćwiartki. Przystrajamy miętą i voila, można jeść! Wszystkim, którzy dziś będą
sama złodyczalbo snickers, jest ciastem, na które składają się miodowe blaty w różnej ilości (od 2 do 8), krem grysikowy lub karpatkowy (przepis na ten drugi znajdziesz tutaj) oraz polewa czekoladowa albo warstwa orzechowa. Mój miodownik ma 4 blaty przełożone masą z kaszy manny, a jego górę zwieńcza orzechowo-miodowa warstwa. Jest to ciasto, które lubi leżakować. Po upieczeniu blaty twardnieją
Smakołyki Berenikibudyniowy ma lekki kawowy smak, nie jest zbyt słodki. Wzorek prezentuje się bardzo ciekawie, dzięki takiej dekoracji łatwiej nam przenosić roladę, unikamy też dodatkowych kalorii pod postacią polewy czekoladowej czy kolejnej warstwy kremu
Smakołyki Bereniki