weekend byliśmy na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. Pochłonęła mnie świąteczna atmosfera. Czas rozpocząć świętowanie w domku:) Choinka czeka na pierniczki:) SKŁADNIKI: (ok 50 sztuk) 2 szklanki mąki pszennej tortowej 2 łyżki miodu 3/4 szklanki cukru 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej 1/2 torebki przyprawy piernikowej 1 łyżka masła 1 jajko (+ dodatkowo 1 jajko do posmarowania) około 1/3 szklanki lekko ciepłego mleka
MarciochaKucharzytłustym weekendzie na jarmarku Bożonarodzeniowym w Brnie, czas na coś delikatniejszego :) Tagliatelle z krewetkami w sosie śmietanowo-pietruszkowym SKŁADNIKI: 300-400 g dużych krewetek 400 g makaronu 2-3 łyżki masła 1 biała cebula 3 ząbki czosnku kubek śmietany 18% pęczek posiekanej pietruszki sól, pieprz, białe wino, parmezan Makaron gotujemy al dente zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Sparzone krewetki
MarciochaKucharzydaje największą radość? Jaka dałbyś radę osobom stawiającym woje pierwsze kroki w kuchni? Co uważasz za Twoje największe osiągnięcie w życiu? Zbliżają się święta - jaka jest Twoja ulubiona potrawa bożonarodzeniowa? Mile widziany opis :) Moje odpowiedzi: Spaghetti carbonara :) Szybko i smacznie Dobra książka "Sindre-mój syn" Oczywiście, że mam. Największa wpadką było upieczenie Karpatki, która nie wyrosła
Ciasteczkowy PotwórWspólne pieczenie pierniczków to wielka frajda , o czym mieliśmy okazję przekonać się z chłopakiem przed Świętami. Nigdy wcześniej nie robiłam tych kultowych Bożonarodzeniowych ciasteczek , choć samo wykonanie ciasta jest bardzo proste, a dekorowanie barwnymi lukrami otwiera pole do popisu gospodyni w każdym wieku Jeśli podoba Ci się ten przepis, zachęcam do polubienia mojego bloga na Facebooku Zapraszam! Będziesz wtedy zawsze
Za drzwiami kuchnipowoli wsiąkają w świąteczną atmosferę. Powsiąkajmy razem:) Jestem jedną z tych osób, dla której Wielkanoc nie ma takiej magii jak Boże Narodzenie. A jak może pamiętacie i z atmosferą bożonarodzeniową miewam problemy;-). Ale zawsze uważam, że okazja do przygotowania czegoś wyjątkowego do jedzenia a potem zjedzenia tego z rodziną, jest warta celebrowania. I z okazji okazji do celebrowania, chciałabym wszystkim
les mirabellesUwielbiam ryby w galarecie. Od zawsze kojarzą mi się ze świętami bożonarodzeniowymi. Dzisiaj zachęcam Was do wypróbowania łososia w galarecie. Taka przekąska na zimno jest naprawdę łatwa do przygotowania i bardzo smaczna. Danie idealne na kolację wigilijną. Łososia w galarecie możecie przygotować kilka dni przed Wigilią. Przepis dodaje do akcji Wigilia 2014 i Świąteczna rybka . Składniki: 3 kawałki filetów
Ugotowaćjest u nas zbyt zimna, żeby jadalne kasztany zdążyły w pełni dojrzeć. W ten sposób musiałam się pożegnać z ideą gorących kasztanów prosto z piekarnika- pozostają mi te z bożonarodzeniowego targu. Kasztany niejadalne też uwielbiam- nie potrafię przejść obojętnie obok ich błyszczącej skórki i kłujących skorupek. Dziś też zebrałam sporą garść- do dekoracji zdjęć, bo od razu wiedziałam, co chcę
les mirabellesPełna wiary we własne możliwości zakasałam rękawy i z pomocą konQbka odprawiłam gruszkowo-bakaliowe czary. Zapachy unoszące się z piekarnika szybko pozwoliły zapomnieć o porażce, a przyniosły na myśl bożonarodzeniowy klimat. Taka październikowa dawka magii. Bo ten październik wydaje się trochę jak z bajki- temperatury w okolicach 20 stopni o tej porze roku to prawie wydarzenie pokroju spotkania jednorożca
les mirabellesrzeczy do załatwienia. Od poniedziałku skupiam się już na dekoracjach, zakupach i odgruzowywaniu pokoju. Ciężko się zmusić do innej, niezwiązanej ze świętami aktywności, szczególnie że jestem świadoma jak wiele bożonarodzeniowych obowiązków czeka w kolejce. Dlatego powtarzam sobie jak mantrę "jeszcze tylko trochę" i dociskam na tej ostatniej prostej. Nagromadziło się tego wszystkiego tyle, że w międzyczasie jednej czynności, zajmuję się
les mirabellesmieć inny smak, ponieważ, jak to się mówi na Ukrainie, "Każda gospodyni gotuje barszcz po swojemu" Przedstawiam przepis, na postny barszcz ukraiński - taki jaki gotuje się na święta bożonarodzeniowe i w trakcie postu, na Ukrainie. W ten sposób gotować barszcz nauczyłam się od rodziny mojego męża i moich ukraińskich przyjaciół. Barszcz ten rożni się troszkę od tego barszczu ukraińskiego
Kulinarnie z Polką na Kresachwieku 92 lat. Jego żona odeszła 10 lat później. Co roku wysyłali znajomym zabawne, samodzielnie przygotowane kartki na Walentynki. Podobno dlatego, że nigdy nie mogli zdążyć z bożonarodzeniowymi życzeniami. Źródła "Moje życie we Francji" Julia Child i Alex Prud'homme Artykuł w Vanity Fair Artykuł w PBS Artykuł w LA Times Strona Julia Child Foundation Artykuł o śmierci Paula
W kuchni wieczoremJeśli i Wy lubicie takie połączenie smaków zachęcam do zrobienia tych smakołyków. Ja wykorzystałam śliwki kalifornijskie suszone bio firmy Fresano. Takie śliwki można również ładnie zapakować i w okresie bożonarodzeniowym wykorzystać jako prezent dla naszych bliskich. Składniki: 150 g śliwek kalifornijskich bio fresano 80 g masy marcepanowej 100 g czekolady mlecznej 3 łyżki śmietany kremówki Przygotowanie: Masę marcepanową podzielić
Ala piecze i gotujeportalach i blogach kulinarnych prawdziwy przedświąteczny szał bożonarodzeniowy... Dziś prym wiodą przepisy tradycyjne jak uszka, pierogi, krokiety, keksy czy pierniczki... U mnie zaś, zupełnie w oderwaniu od tego świątecznego anturażu... Ja swoje święta spędzam z rodzinnym domu, od którego dzieli mnie 180 km. Dlatego też sama nie przygotowuje się specjalnie do świąt... Wszystko będzie się dla mnie działo za kilka
Mój Smak na ŻycieLikier jajeczny- drugi od lewej Święta w pełni. Ciesząc się towarzystwem bliskich delektujemy się Bożonarodzeniowymi przysmskami. Wszechogarniajace lenistwo jest takie przyjemne... Przed tygodniem rozpoczęłam opowieść o świątecznych likierach. Na dzisiaj pozostawilam ostatni. Jajeczny. Najlepszy jest dopiero co przygotowany- jeszcze ciepły:)! Likier jajeczny 6 żółtek 250 ml mleka skondensowanego nieslodzonego 250 ml wódki 200g cukru pudru Cukier waniliowy Żółtka
Zapiski Młodej ŻonyDzisiaj, proszę Państwa, wielki dzień. W końcu, niemal miesiąc po terminie, przedstawiam Wam ostatni z serii przepisów bożonarodzeniowych. Nie, żebym czuła się jakoś specjalnie usprawiedliwiona... Po prostu z tym wszystkim nie nadążałam. Napiekłam ogromnie ilości ciastek, a przecież ile można o ciastkach i pisać, i czytać...? Stwierdziłam więc, że będę je i Wam, i sobie, racjonalnie dawkować
Pożeraczka, czyli raz adobrze