Pierwszy dzień pracy za mną, niezliczone dni przede mną. Wiele osób pyta co będzie z blogiem, czy będą nowe przepisy, czy dam radę z wszystkim. Odpowiedzi
bistro mamaJak to jest.... codziennie w pracy, tak ok. godz. 14 myślę o dzieciach... Skręca mnie z tęsknoty i marzę, żeby już tulić jedno i drugie, wąchać
bistro mamauwielbiają. Za każdym razem Hania powtarza, że ani w przedszkolu, ani u babci nie ma takiego dobrego. Nie wiem ile w tym prawdy, ale na pewno rosół to nasza zupa nr 1. Czytaj więcej
bistro mamawybitny dar prowokowania dziwnych wydarzeń w kuchni. Jak nie spróbowałam palcem wrzącego miodu z masłem, to kręcąc się po kuchni i śpiewając do dezodorantu, strącałam garnki z zupą pomidorową. Dziś jestem bardziej ostrożna, ale niektóre przypadki ciągle się mnie imają. Potrafię bezprzewodowy czajnik z rozpędu postawić na rozgrzanym palniku, sięgając po kawę, rozsypać cały cukier, a przy wyciąganiu gorącego ciasta
bistro mamatrzy razy w tygodniu mój dzień kończył się o 19-tej, nie zawsze był czas na to, żeby stanąć w kuchni i przygotować porządny obiad. Najczęściej robiłam zupę na dwa dni albo inne danie jednogarnkowe, które wystarczyło szybko podgrzać i biec dalej. Czytaj więcej
bistro mamaSpecjalnie za dynią nie przepadam. Ale skoro sezon na dynię w pełni, to jedną taką w kuchni przerobię tej jesieni. Rodzina odmówiła zupy dyniowej, na myśl o znalezieniu dyni w gulaszu, mąż kręcił nosem... Nie pozostało więc nic innego jak upiec ciasto dyniowe. I tutaj sama zaczęłam stawiać warunki. To ciasto musi zawierać daktyle. I orzechy. I imbir. Czytaj więcej
bistro mamażadnej innej porze roku nie przygotowuję tylu dań, które kojarzą się z dzieciństwem. Gołąbki, pierogi, ryż na mleku, ryż z jabłkami, racuchy, szarlotki, placki ziemniaczane, mielone z buraczkami, zupy jarzynowe, krupnik i obowiązkowo rosół. Czytaj więcej
bistro mamaęcie do lampki wina. A wygląda tak: Cebule w czasie długiego duszenia stają się brązowe, miękkie i słodkie, ponieważ zawarte w nich cukry ulegają karmelizacji. Kto kiedyś robił francuską zupę cebulową, ten wie, o co chodzi. To nie jest zadanie dla niecierpliwców (mi duszenie zajęło 40 minut), ogień nie może być za duży, a cebule nie mogą się przypalić. Gotowe
Chilli Czosnek i Oliwanajwyższą półkę, na kolejne 5 do 10 minut. Po tym czasie wyjmujemy i podajemy. Moje ratatouille utopiło się we własnym sosie, ale było bardzo smaczne. Sos zostawiłam sobie jako zupę na następny dzień. Bo o to w kuchni chodzi, żeby było smacznie i swobodnie. To coś, co na pewno łączy Julię Child i Rachel Khoo. Gotowanie to ma być przyjemność
W kuchni wieczoremJeśli nie macie co zrobić z resztą dyni, którą kupiliście na zupę, curry, sałatkę czy w innym smacznym celu, można ją zamienić w tak zwane masło dyniowe. Nie jestem do końca pewna z jakiego powodu te przetwory nazywamy masłem, ponieważ tłuszczu w nich jak na lekarstwo, ale za amerykańskimi źródłami niech będzie masło, bo jakoś to nazwać trzeba :) Masła dyniowego
W kuchni wieczorempasji kulinarnych i fotograficznych zeszło na dalszy plan. Dalszy, ale jednak niezbyt daleki. Ciągle mam gdzieś w kalendarzu poupychane kartki z przepisami lub potrawami, które koniecznie muszę zrobić: francuską zupę cebulową, ciasteczka maślane, pierogi z dynią i jabłkiem (o ile moja spakowana w słoiki dynia jeszcze do czegoś się nadaje). Ciągle głaszczę czule moje książki kucharskie i ubolewam
W kuchni wieczoremarborio. Można kupić w dyskontach i warto mieć go w szafce. Po drugie, warto używać własnoręcznie zrobionego bulionu. Ja co jakiś czas gotuję bulion drobiowy. Można go zjeść jako zupę i 2-3 szklaneczki zamrozić w zamrażalniku. Potem taką szklaneczkę dolewam do wywaru ze szparagów (jak w tym przepisie) czy z grzybów i to w zupełności wystarczy. Po trzecie, używajcie
W kuchni wieczoremautora. David Lebovitz zaprasza do swojego stołu i do swojego Paryża, który zdecydowanie różni się od sielskiej i filmowej opowieści, jaką kiedyś snuła Julia Child. Obok klasyki, takiej jak zupa cebulowa, naleśniki czy coq au vin znajdziemy tu przepis na chlebki naan czy szakszukę. Paryż XXI wieku to miejsce wielokulturowe, które stwarza okazję do poznania kuchni z całego świata
W kuchni wieczoremDynia, dynia, dynia. Mam wrażenie, że tej jesieni nadrabiam poprzednie lata, kiedy dynia była składnikiem jedynie zup i ewentualnie sałatek. Tym razem coś bardzo prostego, choć wymaga trochę zachodu. Gnocchi, czyli w zasadzie kopytka. W moim przypadku ich przygotowanie zawsze kończy się niemałym bałaganem w kuchni. Składniki: gnocchi 200g puree z dyni 600g ugotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę do ziemniaków
W kuchni wieczoremjeść na ostro z musztardą lub chrzanem, albo na słodko, na przykład z konfiturą z cebuli. Sama jednak nie próbowałam ich robić. Do teraz. Przy robieniu bulionów lub zup zawsze starałam się wymyślić co zrobić z ugotowanym mięsem. Sama nie wiem, czemu nie wpadłam na to wcześniej. Pasztet! Można w nim wykorzystać inne ugotowane warzywa i uzupełniać przeróżnymi dodatkami, które
W kuchni wieczorem