mięso - 63110 przepisów (strona:2125/4208)

jedną tylko wadę. Cena. Droższa od kaszy jęczmiennej i gryczanej. Jednak wolę dołożyć troszkę grosza i zajadać się ze smakiem podczas obiadu. Można ją podawać jako dodatek do mięs, ale też jako samodzielne danie. Muszę od razu przyznać się do jednej rzeczy. Nie gotowałam kaszy luzem w garnku. Miałam 2 saszetki po 10 dkg, które podgotowałam i następnie wyłożyłam

połączyłam z jogurtem i czosnkiem. Dodałam posiekany koper i odrobinę posoliłam. Tak przygotowany sos tzatziki przed podaniem dobrze jest odstawić do lodówki na kilka godzin. Świetny dodatek do mięs a do dań z grilla wręcz wymarzony! Smacznego! Lidka Artykuł Sos tzatziki domowej roboty pochodzi z serwisu Pieprzyć z fantazją

inne składniki: paprykę, cebulę. Podaję ilości na 5-6 placuszków: * 20-30  dkg piersi z kurczaka * 3 pieczarki * do 10 dkg sera żółtego * 1 łyżka mąki * jajko * sól Mięso i pieczarki drobno posiekałam. Wbiłam jajko, mąkę i starty żółty ser. Delikatnie przyprawiłam solą. Smażyłam na oleju aż się zarumieniły. Podałam z sosem tzatziki Przepis na sos podałam w poprzednim

masła * bułka tarta * mąka * jajko * sól, pieprz * olej do smażenia Piersi z kurczaka rozbiłam najcieniej i najdelikatniej jak mogłam. Pomocna mi bardzo była folia spożywcza, dzięki niej nie miałam mięsa na ścianach a i nie szarpało się tak bardzo przy tłuczeniu. Masło roztarłam z posiekaną natką i przepuszczonym przez praskę czosnkiem. Na każdy kotlet nakładałam po łyżce farszu i oprószyłam

skrzydełek i ćwiartki z dodatkiem liścia laurowego, ziela angielskiego, marchwi i pietruszki. Odrobinę posoliłam pod koniec gotowania. Boczniaka umyłam, pokroiłam w paski i poddusiłam na łyżeczce masła. Kiedy mięso i warzywa w rosole były miękkie wyciągnęłam je z wywaru a w to miejsce włożyłam boczniaka. Gotowałam ok. 15-20 minut. W tym czasie mięsko oskubałam z kości a marchew

małym ogniu. Dodałam 5 ziarenek ziela i 3 liście laurowe. Pieczarki pokroiłam drobno, cebulę również, ale w pół talarki. Dodałam pod koniec gotowania żołądków. Odrobinę posoliłam. Kiedy mięso i warzywa były miękkie zagęściłam gulasz łyżką mąki rozrobionej w odrobinie zimnej wody. Na koniec zahartowałam płynem z gulaszu śmietanę i wlałam do gotującej się jeszcze potrawy. Przyprawiłam roztartym w dłoniach

uzyskania złoto brązowego koloru. Smażenie trwało ok 10-15 minut. Trzeba zwyczajnie ich pilnować, by nie wysuszyć na wiór. Z moich spostrzeżeń….Radziłabym unikać mocno przekrwionych skrzydełek. Może mięso z nich nadaje się do pasztetu, ale do tego rodzaju dania nie. Świetnie do skrzydełek w tym wykonaniu pasuje sos czosnkowy. Bajka! W ogóle, taka przekąska to bajka! Polecam każdemu

czosnkiem i posypałam pieprzem. Wsadziłam do miski i przykryłam. Tak zamarynowaną zostawiłam na całą noc w lodówce. Karkówkę przed zamarynowaniem zestekowałam. Mam takie fajne domowe urządzenie do przecinania włókien mięsa. Sprawdza się również przy kotletach schabowych.  2. Na następny dzień przełożyłam do woreczka do pieczenia, obłożyłam cebulą pokrojoną w piórka, dodałam liść i ziele w ilości

ugotowałam właśnie taką zupę. Prosta, szybka, z niewielką ilością tłuszczu.  Wiadomo zależy od gustu i smaku. Polecam taką ogórkową każdemu a w szczególności tym, co nie przepadają za mięsem w zupie. Składniki: * 5-6 średniej wielkości ogórków kiszonych * 1 łyżka masła * 4-5 ziemniaków * 1 marchew * 1 cebula * 1 pietruszka * kawałek selera * nać z pietruszki * koper * maślanka

laurowy, ziele angielskie. W trakcie gotowania dosypałam odrobinę soli. W międzyczasie ugotowałam obrane ziemniaki w całości bez skórki  i usmażyłam pokrojony w kostkę boczek na patelni.  Kiedy mięso było już miękkie wyciągnęłam je z wywaru i w to miejsce włożyłam kapustę kiszoną. Gotowałam do miękkości.  Pod koniec gotowania przyprawiłam do smaku solą, kminkiem i dodałam przeciśnięty przez

gotowała moja mama a teraz ja gotuję. Jak tradycja przykazała danie miało być postne. Tego też trzymam się do dnia dzisiejszego.  W domu uwielbiamy różnego rodzaju bigosy z mięsem, śliwką od czasu do czasu. Jednak tak wigilijnie przygotowana kapusta jest prawdziwym rarytasem.  Robię zawsze jej więcej i wekuję nadmiar. Jest banalna w wykonaniu a smak jej podkreślają grzyby

wolne gotowanie (pod przykryciem). Posoliłam odrobinę.  Kiedy fasola i z nią dodane warzywa  były prawie miękkie wyciągnęłam większe kawałki buraka i wlałam 1 l bulionu (miałam z mięsa wieprzowego), dodałam startą na tarce o grubych oczkach marchew, pietruszkę, pokrojone w kostkę ziemniaki, pokrojonego cienko w talarki pora oraz czosnek posiekany.  Wszystko gotowałam do miękkości i na koniec

Cześć! Odmieniłam moją tradycyjną lazanię szpinakiem i boczniakami. Przypadła do gustu domownikom i jeśli robię lazanię to często w takiej właśnie lżejszej wersji. Robię również z mięsem mielonym  tutaj przepis Składniki: * pół opakowania makaronu lazania * 15-20 dkg liści szpinaku * 30 dkg boczniaka * 30 dkg żółtego sera * 2 łyżki masła * 1 szklanka mleka * gałka muszkatołowa * sól, pieprz * passata pomidorowa

dużej aluminiowej niebieskiej miski. Z braćmi podkradaliśmy sobie jak najlepsze kąski Piękne wspomnienia… Robię te kluski czasami, najczęściej ze słoninką i serem białym. Robię je również do mięsa zamiast ziemniaków, ale o tym to może następnym razem napiszę.  Jak ja robię moje kluski kładzione? Składniki: * 3 szklanki mąki pszennej * 1,5 szklanki mleka * 2 jajka * sól Jajka rozkłócam

mnie. Zazwyczaj wkładałam pojemnik z wodą do komory piekarnika, teraz już nie mam takiej potrzeby. Woda plus użycie przycisku i mam sernik pięknie wypieczony, puszysty i zarumieniony. W przypadku mięs, zachowują one soczystość i mają rewelacyjnie chrupką skórkę. Piekłam również lazanię z zastosowaniem steam bake, polecam. Nic w potrawie nie jest spieczone! Funkcja pieczenia na parze działa również wspólnie