Skoro Marzena obiecała , że przepis wkrótce się pojawi, to nie mogę już zwlekać - oto słoiczek z rabarbarową zawartością (podobno nie taką najgorszą) ;) Kolor, jak widać, daleki jest od klasycznego różu, ale słowo daję - jeśli się postaracie, to możecie osiągnąć ładny jasnoróżowy efekt. Przede wszystkim, to kwestia tego jaki rabarbar uda się zdobyć, a i pozostałe składniki też mają na barwę wpływ. Najważniejszy jest jednak smak. Jest on typowy dla chutneya - mocny, słodko-kwaśny z charakterystycznym rabarbarowym aro... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...