Mamy prawię połowę września, więc czas nastawić dereniówkę. Najlepsze na tę nalewkę są owoce bardzo dojrzałe, czyli te, które same spadły z drzewa. Wcześniej trzeba było zatem dobrze wykosić trawę pod drzewami-krzewami (zawsze mam kłopot, czy to drzewo, czy krzew - rośnie wysoko, ale ma sporo odrostów wychodzących z ziemi, jak u porzeczki), by było wygodnie zbierać owoce. Składniki : 1 kg owoców derenia jadalnego 1 l spirytusu 0,5 l wody 0,7 kg cukru Owoce derenia dokładnie umyć, a następnie osuszyć. Owoce ... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...gotuję, bo lubię. Uprawiam własne warzywa i owoce, dlatego mam z czego przygotowywać potrawy na stół ;)