Zdecydowałam się zrobić domowy paprykarz szczeciński. Gdy ów przysmak zaczęto produkować, konserwa zawierała 40-50% ryby. Potem jak to w PRL – ważniejsza od jakości stała się ilość, a paprykarz szczeciński, który cieszył smakiem Polaków, zaczął być podrabiany i stał się synonimem taniego, kiepskiego jedzenia. Dziś wiele osób z rozrzewnieniem wspomina smak paprykarza z czasów jego świetności. W tej chwili jest to produkt regionalny i chroniony, więc jego jakość na pewno poprawiła się. Jednak nie ma jak to domow... czytaj dalej...
Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...