Kiedy ostatnio ktoś mi wspomniał o takim sosie, byłam całkowicie zielona w temacie :D Pesto pietruszkowe znałam, owszem. Ale że sos taki? Ciekawość zwyciężyła ;) A tak poważnie, nie byłabym sobą, gdybym przeszła obok takiej nowości obojętnie. Poszperałam w internecie, przeglądnęłam sporo innych wpisów, poczytałam o argentyńskiej kuchni i smakach tam dominujących i zabrałam się za swój sos. Nie jest skomplikowany, a już na pewno nie jest pracochłonny, bo przy pomocy rozdrabniacza zrobisz go zupełnie w kilka m... czytaj dalej...