Oboje z mężem nie przepadamy za mięsem z rosołu, dlatego zawsze staram się wymyślić taką postać tego mięska, aby była dla nas "zjadliwa". Dziś padło na pierogi i to był naprawdę strzał w dziesiątkę.Dobrze doprawiony pikantny farsz z zieloną pietruszką i niezwykle mięciutkie ciasto pierogowe zamieniły "zwykłe" udka z rosołu w niezwykle pyszną potrawę. Do tego koniecznie mnóstwo smażonej cebulki i domowy barszczyk czerwony na zakwasie. (na zakwas buraczany znajdziecie przepis u mnie na blogu). p.s.Nie mo... czytaj dalej...