Odkąd pamiętam, chałka była moim ulubionym śniadaniowym wypiekiem . Kupowana od czasu do czasu w pobliskiej piekarni, stanowiła najlepszy przysmak w leniwy poranek . Aby dobrze zacząć dzień, wystarczył jeszcze tylko kubek gorącego mleka lub kakao i odrobina masła, lub dobrej domowej konfitury . Jednak ostatnio zamarzyła mi się chałka upleciona własnoręcznie i gdy tylko ujrzałem ją u Sosny , wiedziałem od razu, że muszę ją upiec. :) Wyszła znakomita: delikatna , puchata , pachnąca wani... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...