Udało mi się! Po kilku miesiącach przerwy w końcu powróciłam na łono piekących i skorzystałam z zaproszenia Amber do Październikowej Piekarni . Przygód z chlebem nie miałam. Dwiema zmianami jakie wprowadziłam były pestki słonecznika zamiast dyni i większa ilość soli. Chleb jest wilgotny, kwaskowy i długo świeży czyli taki jaki lubimy :) Chleb pytlowy na zakwasie z pestkami słonecznika zaczyn: 115 g aktywnego zakwasu żytniego (dokarmionego 24 h wcześniej) 375 g mąki żytniej 720 300 g wody Do zakwasu... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)