Dłuuugi weekend dobiega końca. Był zaskakująco długi ponieważ po majówce dzieci trochę się pochorowały i miałam jeszcze dwa dni zwolnienia. Był to miły i rodzinny czas, w którym mogłam oddać się przyjemnościom, czytałam, oglądałam seriale na Netflixie, gotowałam i piekłam. W sobotę dzieci były już w lepszej formie i nim przyszła mega burza pojeździliśmy nawet trochę rowerami. Nastała niedziela i nie mogłam sobie odmówić radości z upieczenia słodkiej bułki z kruszonką. Przepis znalazłam u Liski na blogu Wh... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...Ruda, z zamiłowaniem do wypieków kulinarnych i nie tylko, potraw makaronowych i różnistych egzotycznych, a także ceramiki najchętniej własnego wyrobu, dobrych książek i filmów z klimatem. Mama Blondyneczki i Blondasa, do niedawna niania a teraz po prostu pełna pasji podwójna Mama Wiewiórka :)