To już 300 postów jest za mną.. Rany, ale ten czas leci! Jestem już z Tobą, Czytelniku od stycznia 2010. Jak na taki kawał życia
W kuchni Karmel-itkiNajmniejsze drobiazgi wiążą ze sobą ważne dla nas chwile.Przybierają na wadze, pod ciężarem wspomnień i przeżyć,emocji, zapachów, uczuć. Stają się, pomimo braku konkretnej wartości
W kuchni Karmel-itkiTak jak można kochać psa, kota czy dobrą książkę, ja kocham serniki - nie, to nie żart. Choć fakt faktem, dobrą książką nigdy nie pogardzę
W kuchni Karmel-itkiPo prostu uwielbiam weekendowe aktywności. Wspólny wypad za miasto albo do jakiegoś miasta, gdzie warto coś zobaczyć. Może popołudniu, w drodze powrotnej
W kuchni Karmel-itkiKażdy o czymś marzy. Są marzenia duże i małe, skromne i śmiałe, przyziemne, spełniane i te nie do spełnienia. I ja marzę, zatapiam się w krainie
W kuchni Karmel-itkiWspaniałe mięsiste liście, nieco meszkowate, w kolorze ciemno miętowym. Uwielbiam ten zapach, który zostaje na palcach, po potarciu któregoś z małych, zielonych stworków, usadowionych na cienkich
W kuchni Karmel-itkiSiwy już włos pokrywa jego głowę, nawet nie zauważyłam, kiedy to się stało. Przygarbiona sylwetka, zwisające wzdłuż
W kuchni Karmel-itkiGarść miłości, szczypta czułości, łyżeczka samozadowolenia, po szklance dobrej woli i radości. Wymieszać uśmiechem, przełożyć do przygotowanego uprzednio serca i wstawić w klatkę piersiową. Kuchnia + miłość
W kuchni Karmel-itkiTo nie tak, proszę Pana, nie tak! Jaki pasztet, skoro bez mięsa? A no widzi Pan, bo to taki specjalny pasztet. Bezmięsny! Dla wielu
W kuchni Karmel-itkiStoi biedna, samotna dynia piżmowa. Spoglądam na nią codziennie, nie myśląc nawet o jej wykorzystaniu. Piękna, dorodna i soczyście pomarańczowa. Zrodził się kaprys, silny i uporczywy
W kuchni Karmel-itkiZostałam zaproszona do ciekawego i inspirującego przedsięwzięcia. Chodzi o stworzenie przepisu inspirowanego tradycyjną kuchniąMałopolski, ale to nie wystarcza. Trzeba w umiejętny sposób "przemycić" motyw korala małopolskiego
W kuchni Karmel-itkiStarszy Pan z wielką, siwą brodą, ubrany w czerwono-biały strój, przechadza się po parku. Jego sanie gdzieś utknęły. Śniegu nie ma. Prezentów nie będzie.Einer
W kuchni Karmel-itkiPo BABCE GRYSIKOWEJ Z KONFITURĄ WIŚNIOWĄ i po KREMIE ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW Z KOZIM SEREMdziś przedstawię kolejny przepis dotyczący tego samego tematu. Zapewne te trzy receptury
W kuchni Karmel-itkiJest siódma rano.Wstałam przed godziną, nie mogę dospać. Zaraz pędzę do pracy.Oglądam słońce budzące się do życia. Nieśmiało wstąpiło na nieboskłon,rozgląda się niepewnie
W kuchni Karmel-itkiSą czasem takie przepisy, obok których nie można przejść obojętnie.Przykuwają uwagę swoim tytułem. Ciekawią i intrygują składem, sposobem wykonania, przyprawami. Zaskakują możliwym efektem. A podczas
W kuchni Karmel-itki