Za oknem słońce, lekkie i orzeźwiające. Ptasi śpiew już budzi z rana.Uwielbiam wiosnę za jej rześkość. W końcu mogę spacerować bez końca, w lekkim sweterku
W kuchni Karmel-itkiCzasem mam ochotę na coś zwykłego, a jednocześnie zupełnie nietuzinkowego. Mały stworek skrzeczy w mojej głowie, nie pozwalając o sobie zapomnieć. Ochotek. Mąci myśli tak długo
W kuchni Karmel-itkiStoi nade mną Pan z aparatem. Co mam upiec, co ucierać, aby wyszło? Nie lubię robić z siebie błazna, a jeśli gotuję wszystko musi osiągnąć najwyższy
W kuchni Karmel-itki"Co było pierwsze: jajko czy kura?" Szczerze powiem, że nie wiem. Koncepcji jest mnóstwo, każda inna, ale nadal pytanie to pozostaje nierozstrzygnięte. Zostawię jednak kurę w
W kuchni Karmel-itkiPrzestało w końcu padać. Niebo wypłakało swoje smutki, dziś uśmiecha się do mnie zza okna.Wielkanocne tematy są na piedestale. Wszyscy pieką, gotują, sprzątają, dekorują. Przedświąteczny czas
W kuchni Karmel-itkiOstatnie poczynania w kuchni. Ostatnie wyczekiwanie na piekący się sernik, rosnącą babkę, tężejącą galaretę, czy stygnący pasztet. Mieszanina zapachów uderza do głowy i nawet najbardziej oporny
W kuchni Karmel-itkiŻyczenia. Niech tegoroczne Święta Wielkiej Nocy będą dla Was czasem wytchnienia, odpoczynku i relaksu. Spędzajcie je w gronie najbliższych Wam osób, w jak najlepszym
W kuchni Karmel-itkiKażdy o czymś marzy. Są marzenia duże i małe, skromne i śmiałe, przyziemne, spełniane i te nie do spełnienia. I ja marzę, zatapiam się w krainie
W kuchni Karmel-itkiChwytasz pałeczki w dłoń, wciągasz nitkę makaronu i momentalnie przenosisz się tysiące kilometrów od domu. Wyobraźnia buzuje, szumi w uszach, cierpną dłonie, a Ty widzisz jedynie
W kuchni Karmel-itkiChwytam wiosnę każdą komórką ciała, napełniam się nią przy każdym oddechu, każdym uśmiechu, radości oznace. Ptasie radio wypełnia mi głowę, otwarte okno i już wszystko gotowe
W kuchni Karmel-itkiBawimy się w domowy młyn. Mąka gryczana jest dość trudno dostępna, przynajmniej u mnie. Poza tym, ma zdecydowanie wyższą cenę od zwykłej mąki. Nie każdy
W kuchni Karmel-itkiŚniadanie przyniósł jej do łóżka, kawy aromat wypełnił sypialnią, a talerz pełen pyszności kusił swą zawartością. Nie ma nic w świecie lepszego niż początek dnia u
W kuchni Karmel-itkiO wschodzie słońca grupa kobiet we wzorzystych fartuchach wypełza na pole. Sine jeszcze niebo z wolna się rozjaśnia, słońce zaczyna kolejny raz swoją mozolną, dzienną wędrówkę
W kuchni Karmel-itkiMatura, matura, maturaaaa... Aaaaaaa! Z racji pisanej przeze mnie właśnie matury, przez najbliższe dwa tygodnie nie będzie nie na blogu, po prostu nie mam czasu nie
W kuchni Karmel-itkiZrzuca z siebie czarne pantofle, ażurowy sweterek i elegancką sukienkę. Rozpuszcza zwinięte w kok włosy i daje wiatrowi możliwość do zabawy. Słońce ogrzewa rozluźnioną już twarz
W kuchni Karmel-itki