Patatas bravas to jedna z popularniejszych przystawek w hiszpańskich barach. Są dwie szkoły ich podawania; jedna według której podajemy przysmażone ziemniaki polane sosem, i druga, która
Kulinarne przygody GatityUpały nas nie chcą opuszczać, więc musimy się chłodzić od środka :-). Dlatego dzisiaj kolejna odsłona lodów, tym razem o smaku porzeczkowym. Po raz kolejny dochodzę
Kulinarne przygody GatityI oto kolejne lody z mojej magicznej maszynki. Normalnie oszalałam :-). Tym razem było to morelowe love ! Dostałam trochę moreli, z części zrobiłam konfiturę morelową
Kulinarne przygody GatitySezon bakłażanowy w pełni ! Bardzo mnie to cieszy, bo bakłażan to jedno z moich ulubionych warzyw. Niestety, w domu jestem osamotniona w mojej miłości, bo poza
Kulinarne przygody GatityDoszłam do wniosku, że chyba już jestem nudna z tymi lodami ;-). No cóż... wisienkom nie mogłam się jednak oprzeć ! Kolor lodów wyszedł niesamowity
Kulinarne przygody GatityTeraz to już na prawdę koniec sezonu borówkowego ! Sernik, który dziś Wam polecam wypatrzyłam na blogu Lawendowy dom. Zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia ! Wprawdzie tam
Kulinarne przygody GatityTe małe żółte, zielone czy też żółto-zielone cukinie je się oczami ! Są przepiękne i czasami po prostu żal je włożyć do garnka ;-). Ale niestety przychodzi
Kulinarne przygody GatitySezon na warzywa psiankowate w pełni ! Ostatnio namiętnie piekę paprykę, pomidory, bakłażana, cukinię... Tym razem świeże pomidory nadziałam pastą z pieczonej cukinii. To co nie
Kulinarne przygody GatityDziś prosty sposób na to, jak wykorzystać fasolkę szparagową ugotowaną dzień wcześniej i taką, która się już nam przejadła podawana tylko na ciepło z bułką
Kulinarne przygody GatityDzisiaj kolejne pieczone warzywko, tym razem jest to papryka. Jej cena po mału spada, a owoce są coraz bardziej dojrzałe, kusi nas z targowych straganów
Kulinarne przygody GatitySezon lodowy powoli zbliża się ku końcowi, niestety... Choć myślę, że pomimo nadchodzących jesiennych chłodów będę jeszcze je robić. Bardzo nam zasmakowały, (w tym
Kulinarne przygody GatityDzisiaj mamy testową wersję dżemu śliwkowego, który powstał zupełnie przypadkowo i nie był wcale planowany. W piwnicy stoją jeszcze zeszłoroczne powidła :-), ale przy okazji kupowania śliwek
Kulinarne przygody GatityLubię mieć pod ręką gotowe ciasto francuskie ! Szczerze powiedziawszy nie mam odwagi zrobić go sama... Może kiedyś do tego jeszcze dojrzeję :-) Posiadając takiego gotowca
Kulinarne przygody GatityW Gospodarstwie Rolnym Ludwik Majlert na warszawskiej Białołęce ciągle odkrywam nowe warzywa. Był brokuł łodygowy, natomiast motywem przewodnim dzisiejszego postu będzie młoda kapusta
Kulinarne przygody GatityDzisiaj kolejna ( wczoraj pisałam o kapuście sałatkowej) nowość w moim warzywnym menu, zakupiona oczywiście w moim ulubionym gospodarstwie Państwa Majlertów na warszawskiej
Kulinarne przygody Gatity