mowa. Najprościej rzecz ujmując, to nic innego jak pokrojone w plastry zapiekane ziemniaki w śmietanowym sosie z dodatkiem czosnku i ziół. I na tym koniec. Ale ilu kucharzy, tyle przepisów. Są i tacy, którzy ratują się serem gruyere lub innymi dziurawcami, jajkami, jednak w oryginale one nie występują. Po upieczeniu skórka winna być brązowa i chrupiąca... Danie można spożywać
bastalenalizać! Naleśniki z serem i cynamonem naleśniki 250g twarogu półtłustego 3- 4 łyżki jogurtu naturalnego 1 łyżeczka cynamonu 1 łyżeczka cukru waniliowego dżem jabłkowy (opcjonalnie) 1 łyżka masła Przepisu na naleśniki nie podaję, bo każdy robi je według siebie. Najważniejsze by nie były zbyt przesuszone, bo się wtedy źle zwijają (a mnie w większości takie własnie wychodzą ;)) Twaróg rozgniotłam
bastalenaPodpatrzyłam przepis na zupę i "moją" wersję prezentuję poniżej. Choć w nazwie zawarte jest chili zupka w rzeczy samej nie wydaje się specjalnie ostra. Do czasu, aż nie przegryzie się jalapeno ;) Meksykańska fascynacja nadal trwa... Ostra zupa chili kurczak i biała fasola 1 udo z kurczaka 2 szklanki rosołu drobiowego 3/4 puszki białej fasoli w zalewie pomidorowej 3/4 małej
bastalenaPrzedszkolną wersję marchewki z groszkiem trudno pobić. Nigdy nie przypuszczałam, że można ją podać na inny sposób, dopóki nie wyszperałam w necie przepisu na hinduską nutę. Podchodziłam do niej nieco sceptycznie, gdyż według mnie dodanie do niej kminku to kulinarna profanacja. W myśl zasady- jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz- postanowiłam sprofanować smak dzieciństwa. Nie żałuję! Marchewka
bastalenaPizza na cieście własnej roboty. Moja pierwsza. Wcześniejsze, które pojawiały się na blogu, trochę z lenistwa, a trochę z pośpiechu, robiłam na sklepowych spodach. Sentymentalnie i eksperymentalnie wypróbowałam przepis na pizzę carbonara , którą miałam okazję zajadać się z Martą z Inspiracji w Pizza Hut. Pizza na domowym cieście 20g świeżych drożdży 3 szklanki mąki pszennej szklanka letniej
bastalenakleiste ziemniaki to mąka, tudzież bułka tarta lub kasza manna, jest zbędna. Ja nie dodawałam także jajka (jak to poleca Margarytka). Może następnym razem... Inspirowałam się tym przepisem
bastalenawarzywa są już dość miękkie, szczególnie ziemniaki ) zdjęłam folię, zapiekankę oprószyłam gałką i dodatkowo zapiekłam przez 15min. zmniejszając temp. do 150st. Serwowałam 5-7min. po wystudzeniu. Przepis ten brał udział w Margarytkowym konkursie i zajął zaszczytne II miejsce
bastalenapuzderek na wierzchu, bo wszystkie one jakieś takie przybajerzone są. Postanowiłam sprawdzić . Początkowo miał być krówkowy, ale po otwarciu mleka kokosowego okazało się, że mam niezłą śmietankę i przepis lekko zmodyfikowałam. Znowu eksperymentalne wykonanie. Mazurek pomarańczowy 150g mąki 75g masła ( plus do posmarowania foremki ) 2 łyżki cukru 1 łyżka wody szklanka śmietanki kokosowej 100g cukru pudru 50g masła
bastalenaoliwy. Usmażyłam. Jako dodatki użyłam plastry pomidora, piórka cebuli oraz zielone oliwki. Usmażone chlebki wypełniłam farszem oraz podałam z sosem tzatziki . Chlebki proponuję wykonać z tego przepisu lub wypróbować szybszą, smażoną wersję czyli Pitę Pan. Z drożdży, wody, cukru i łyżki mąki zrobiłam rozczyn ( 15min. do wyrośnięcia ). Następnie do miski przesiałam szklankę mąki, wlałam rozczyn
bastalenaLedwo wyjeżdżałam z domu, a ojciec dzwonił i pytał, co ma być następnym razem. A ja zawsze uparcie twierdziłam, że... POMIDOROWA! I tak mi zostało do dziś. Pomidorowa z przepisu Mamy. Kluseczki to moja fantazyja ;) litr rosołu (z udek kurczaka) koncentrat pomidorowy (własnej roboty) 1 mała marchewka liść laurowy, ziele angielskie szczypta bazylii, oregano, pieprz 2 łyżki
bastalenadodałam wodę, szczyptę przyprawy do grzańca o smaku malinowym. Całość doprowadziłam do wrzenia, po czym zagotowałam jeszcze ok. 5min. Gotowy kompot wystudziłam i przecedziłam z włókien. Z tego przepisu kompot wyszedł dość kwaśny, ale o taki właśnie Nam chodziło
bastalenaPrzepis ten podpatrzyłam gdzieś, kiedyś w internetowej czasoprzestrzeni i wiedziałam, że prędzej czy później go zrealizuję. Na specjalną okazję oczywiście. A czy może być bardziej specjalna niż przylot Misia do Nas? Już chyba bardziej specjalnie się nie da. Zatem "zniewoliłam" mielone, bo takie same już mi się znudziły. No i oko jest czym nacieszyć ;) Mielone połączyłam ze śmietaną, musztardą, jajkiem
bastalenajajkiem z dodatkiem mleka i zapiekłam przez 20min. w 200st. Podałam z ketchupem, ale można także oprószyć żółtym serem lub ulubionymi ziołami. Żeby nie było, że jestem taka zdolniacha, przepis podpatrzyłam tutaj
bastalenauwierzycie, że z tą tartą walczyłam cztery godziny, chociaż przepis zamyka się w jednej? Ściślej mówiąc nie z tartą, a z Młodym, który postanowił, urządzić wieczorny koncert. Bez Mamy nie usnę. No to hop, cyca w paszczękę. Ale niestety tym razem to nie pomogło. Sprawę zakończyło lulanie i mizianie. A tarta robiła się z przerwami. Za to w jakich okolicznościach
bastalenaspalone) i dużeeeee. To dzisiaj obiad, trochę na grecką nutę. Zapraszam na ruloniki z fetą, szpinakiem i tzatziki. Pod beszamelem. Muaaa! Naleśniki usmażyłam na podstawie tego przepisu , bez kakao oczywiście. Do ciasta dodałam jedynie łyżkę przyprawy do tzatziki. Farsz powstał tradycyjnie, czyli podsmażony szpinak plus feta, suszone pomidory, ulubione przyprawy do smaku. Nadziane ruloniki pokroiłam na mniejsze kawałki. Ułożyłam
bastalena