Dodawać do mielonych można prawie wszystko. Dzisiaj na obiad będzie wersja z suszonymi pomidorami i żółtym serem. Dzięki tym dodatkom, mielone są miękkie, dobrze doprawione i smaczne. Polecam spróbować! Składniki : * pół kg mięsa mielonego z łopatki * mała szalotka * kilka pieczarek * 3 suszone pomidory odsączone z oliwy * łyżka startego żółtego sera * bułka namoczona w mleku * jajko * sól, pieprz * bułka tarta
Magiczne Życie MartyWitajcie!Kiedyś nie jadłam szpinaku...Wiąże się to z pewną krótką historią ;-).Wiele lat temu byłam na koncercie, następnego dnia zostało mi dosłownie kilka zł na obiad i padło na pierogi, które miały piękną nazwę "tradycyjne". Oczywiście sądziłam, że znajdę w nich mięso lub kapustę, ale znalazłam duże zielone liście, ciągnące się i nie przyprawione, które okazały się
Pora coś zjeśćhumor. Więc nie może to był złe danie :-).Ostatnio nawet specjalnie zrobiłam 2 kg zapas ryżu arborio (korzystając z włoskiego tygodnia w Lidlu), żeby móc cieszyć się takimi smacznymi obiadami przez najbliższy czas. Co lubię w tym daniu? Kremowy smak i to, że można dodać obojętnie jaki dodatek, a i tak będzie wybornie smakować! :-)Zapraszam!Czytaj więcej » Ten i więcej
Pora coś zjeśćDzień dobry! Dzisiaj coś bardziej konkretnego czyli kurczak w aromatycznej marynacie ziołowo-cytrynowej, oczywiście obowiązkowo z chrupiącą skórką. Całkiem dobry pomysł na letni obiad z grilla, a jeśli grilla nie macie, to piekarnik również wystarczy. Kurczak jest soczysty, bardzo ziołowy i cytrynowy. Gorąco polecam! Czytaj więcej » Ten i więcej przepisów znajdziesz na blogu kulinarnym www.poracoszjesc.pl
Pora coś zjeśćprzekrzyczec. Nie udaje im się. Ludzie z grabiami i łopatami zmagają się z rabatami. A ja chwytam za stokrotki i wpinam je sobie we włosy. I coś na obiad. GRYCZAKI W SOSIE PIECZARKOWYM.(przepis autorski.)gryczaki:300g kaszy gryczanej2 czerwone cebule50g masła 3 jajkaszklanka bułki tartek1/2 szklanki posiekanej natki1/2 szklanki posiekanego szczypiorkusól, pieprzKaszę gryczaną ugotowałam według przepisu na opakowaniu
W kuchni Karmel-itkipokryłam resztą masy. Wstawiłam do nagrzanego pieca. Piekłam ok. 1h w 170 stopniach, początkowo pod folią. Na ostatnie 10 minut zdjęłam ją, by wierzch się dopiekł. Podałam na obiad, do ziemniaków; resztę wykorzystałam do pieczywa, na zimno. Smacznego
W kuchni Karmel-itkiposiłek najważniejszy dla zdrowia i właściwego funkcjonowania organizmu – ma dostarczać energii, co po nocnej przerwie jest bardzo istotne. Chińskie przysłowie, na poparcie tej tezy, mówi: Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi. źródło: Wikipedia Śniadanie dodaje energii, poprawia nastrój, a dobry humor pozwoli skuteczniej zmagać się z codziennymi zadaniami. Osoby regularnie jadające śniadania są bardziej
W kuchni Karmel-itkicałą dobę. Szczaw pasteryzowany można przechowywać nawet do kilku lat, jeżeli słoiki są szczelne. Nie obyło się także bez skorzystania z okazji! Ironizujący Tata, zaproponował "to zielsko" na obiad. Chcesz? To masz. ZUPA SZCZAWIOWA. 2 - 3 słoiczki szczawiu lub 2-3 garście świeżych liści porcja włoszczyzny liść laurowy, 3 ziela angielskie, 3 ziarenka pieprzu łyżka masła średnia cebula cukier
W kuchni Karmel-itkiwieku jedenastu lat oraz pani Zosia. Atmosfera przednia.Nagranie ma zacząć się o trzynastej, ale czekamy. Przed nami odbywa się inne nagranie, na Wawelu, jak się później dowiadujemy. Dostajemy obiad, catering spisał się świetnie, ale po obfitym śniadaniu w ekskluzywnym hotelu nie zjadłam zbyt wiele. W końcu jednak przybywa reszta ekipy wraz z główną bohaterką programu, Ewą Wachowicz.Zaczyna się lekkie poruszenie
W kuchni Karmel-itkitemu wszystkiemu towarzyszyło śmiechu! Dawno się tak nie uśmiałam :] Atmosfera była niesamowicie przyjazna i luźna, każdy żartował, a co chwila przez salę przetaczały się salwy śmiechu. Po pokazie, obiad. Z prawdziwego zdarzenia! I chyba pierwszy raz nie musiały blogerki najpierw sobie same czegoś upichcić - ugoszczono nas na najwyższym poziomie, a do tego nakarmiono! Kolejną część stanowiła retoryka. Czyli krótki wykład
W kuchni Karmel-itkiWiele osób zwraca się do mnie z pytaniem, które chyba często gości na ustachkobiet. A w szczególności, kiedy zbliża się wykwintny rodzinny obiad,jakaś ważna w życiu kolacja..."JAK PERFEKCYJNIE UŁOŻYĆ SZTUĆCE?"Otóż nic prostszego! Wystarczy znać kilka podstawowych zasad savoir - vivre, a zastawiony przez nas stół będzie prezentował się jak we wspaniałej restauracji. Po pierwsze: Rodzaje sztućców, czyli
W kuchni Karmel-itkiczasu do wyjścia na pociąg. 2. Ulubione warzywo stosowane najczęściej do przygotowywania dań w Twojej kuchni? Chyba pomidory. Wykorzystuję je do naprawdę wielu dań. I ziemniaki, jako podstawa obiadu, co wyniosłam z domu. 3. Jaka była najbardziej znienawidzona przez Ciebie potrawa z dzieciństwa? Znienawidzona? Jako dzieciak jadłam niemalże wszystko, prócz szpinakui krupniku. Dzisiaj smaki znacznie mi się zmieniły
W kuchni Karmel-itkinajbardziej popularnych potraw w Poznaniu i okolicach są właśnie PYRY Z GZIKIEM, czyli ziemniaki gotowane w mundurkach,podawane z gzikiem - twarogiem z cebulą, śmietaną i szczypiorkiem.Według mnie, najlepszy obiad na świecie!Prócz tego, popularnością odznaczały się także: zupa ŚLEPE RYBY (czy też RZADKIE PYRKI), a więc zupa z ziemniaków, bądźteż PLYNDZE - placki ziemniaczane. Zajadamy się też SZAGÓWKAMI (inaczej KOPYTKA
W kuchni Karmel-itkigłowę. Zerkasz zachmurzonym wzrokiem koloru kawioru. Głos ostry, jak nóż, wbija się w bębenki. Nie chcę Ciebie takiego. Wróć. Karnawał w pełni! Dziś Nowy Rok! Uważam, że i obiad powinien byc tego dnia bardzo elegancki i klasyczny.Jednak nasuwa się pytanie. Dlaczego risotto, to najbardziej klasyczne, robię z cydrem? Powodem jest skleroza - nie kupiłam białego wina. Na szczęście w domu
W kuchni Karmel-itkirobisz, się pytam! Co Ty robisz?!""Jak to co, obiad.""Miały być schabowe, a Ty mi tu takie piękne mięso marnujesz!""Jakie marnujesz, jakie marnujesz?! Tylko byś schabowe jadł. Wiesz, jakie one są dla mnie nudne. Roladki będą, więc cicho siedź. Zobaczysz, jeszcze będzie Ci mało!"..."Została jakaś jeszcze?"Te roladki to jeden z naprawdę nielicznych przepisów, do których wracam
W kuchni Karmel-itki