No i mamy jesień pełną parą, zaczyna być zimno jak 150. W takie dni, dobrze jest coś upiec/usmażyć/ugotować coś rozgrzewającego. Do posypki, która
KardamonovyMachałam dzisiaj niewielką ilość tartych buraków w słoikach. Przy okazji miałam ochotę na coś octowego… jak to ja. A jak ocet, to buraki przecież. Odłożyłam
KardamonovyBył piękny i dorodny post. Zaczęłam jednak grzebać w ustawieniach bloggera i się … nie powiem co zrobił. Nie lubię bezsensownie lać wodę, więc nie będę
KardamonovyZnowu niby nic. Prosta sałatka z gruszkami i camembertem, która na kolana nie powala, zupełnie zwykła. Mogłabym się jednak żywić tylko takimi potrawami. Lubię warzywa, obojętnie
KardamonovyZ ciężką wątrobą oglądam finał ME w piłce ręcznej. Jasna cholera, nie tak to miało wyglądać. Szkoda. Nie od komentarzy sportowych jednak tu jestem… Ostatnio
KardamonovyZrobiłam wczoraj przegenialną potrawę z fasoli. Nie podzielę się jednak z Wami przepisem, ponieważ praktycznie wchłonęliśmy ją od razu. Dziś My, z oczami biednego pudla, zmusił
KardamonovyTe przepyszne śledzie, wyczarował na Wigilię, pewien Smok. Smok ten ma to do siebie, że nie zawsze pamięta co z czym wymieszał, a potrafi czasem namieszać
KardamonovyTosty z camembertem, szpinakiem i żurawiną polecają się na śniadanie lub przekąskę. Miałam dylemat dotyczący żurawiny. Myślałam nad dodaniem jakichś owoców – karmelizowanych jabłek lub gruszek
KardamonovyKorzystając z tego, że My gdzieś biegał, mogłam w spokoju kucharzyć po swojemu – dla siebie. Byłam bardzo ciekawa smaku pieczonego selera, więc postanowiłam zrobić sobie
KardamonovyMój pierwszy przepis z ciastem francuskim, nie wiem właściwie czemu dopiero teraz. Na pierwszy strzał poszła tarta z kiełbasą i brukselką. Jak wszystkim wiadomo, ciasto francuskie
KardamonovyA tak! Bo niby czemu tego tak nie połączyć? Dodatkowo, jak wiecie, jestem maniaczką różnych zielenin. I święta i zielenina i moje najulubieńsze pesto, lub raczej
KardamonovyTo chyba ostatni świąteczny przepis. Przede mną jeszcze sernik, ale wątpię, że uda mi się zrobić fajne zdjęcie. Już ja tam wiem, jak bardzo nie potrafię
KardamonovyDziś na śniadanie było praktycznie wszystko to, co znalazłam w lodówce. Dokopałam się między innymi do zielonego ogórka. Przypomniało mi się, że jakiś czas temu miałam
KardamonovyMoże i dziwactwo, może i nie. Jeżeli lubicie kaszankę, zupełna norma, tylko podana w trochę inny sposób. Postanowiłam połączyć ze sobą smaki pasujące do tego rodzaju
KardamonovyJuż dawno miałam ochotę zrobić jakąś potrawę z popcornem. Pierwsze pomysły dotyczyły zup. Skończyło się jak zwykle na zieleninie. Najbardziej jestem zadowolona z sosu miodowo-musztardowego
Kardamonovy