ciężkie brzmienia wypełniają przestrzeń czterech ścian. Zapada zmrok.Za oknem konary kłaniają się przed wiatrem. Krople deszczu rozbryzgują się na szybie, po czym spływają strumykami.Bawię się błyszczącymi jak kocie oczy guzikami. SCHABOWE Z INDYKA. /własny;/ podwójny filet z indyka jajka nieco mleka bułka tarta sól czosnkowa, pieprz kolorowy tymianek Fileta dzielę na pojedyncze, następnie kroję w mniej więcej równej
W kuchni Karmel-itkiuszyczerwoną czapkę Mikołaja. Ach, byłam taka grzeczna w tym roku, dostanę jakiś prezent?Całujesz czule w usta i tulisz mnie w ramionach.Pstryk! Czar pryska, światło żarówki nieprzyjemnie kłuje w oczy."A Ty znowu co? Marzyć Ci się zachciało!". Do kuchni, ryby smażyć, śledziki robić, święta idą! DOMOWE CYNAMONOWE LATTE./pomysł własny;/ na 1 szlankę ok. 1/2 szklanki bardzo ciepłego
W kuchni Karmel-itkilampce mieni się czerwone wino. Patrzy na nią swoim przenikliwym wzrokiem i czeka, czeka co zrobi. Czy wypije? Czy spojrzy w oczy? Czy coś powie? Zaskoczyły ją czerwone róże i płonące świecie. Zaskoczyła muzyka w tle i jego nowy, czerwony krawat. Karminowe usta śmiały się tak radośnie, jakby nigdy wcześniej tego nie doświadczyła. A teraz myśli. Degustuje, kęs po kęsie
W kuchni Karmel-itkiochotę na coś, co nie powinno mnie kusić. Mam ochotę na coś, ale sama nie wiem na co.Szlajam się po kuchni, ciągnąc za sobą pasek od porannika. Zaspane oczy kleją się jeszcze, nie mam energii. Potrzebuję porządnego śniadania. Owsianki są naprawdę świetną śniadaniową propozycją. Jeśli nie ma się czasu tak, jak ja, wystarczą płatki owsiane błyskawiczne. Dodają energii niezbędnej
W kuchni Karmel-itkiciasta. Jego ugniatanie mnie relaksuje, cały stres znika, uchodzi jak powietrze z balonika. Czuję się wtedy taka szczęśliwa, kiedy wiem, że to będzie pyszny deser. Śmieją mi się oczy, bo czuję, jak cudownie pachnie w trakcie pieczenia. Pieką policzki z ekscytacji, że znów spróbuję czegoś nowego.To już trzecia z receptur, gdzie wykorzystuję jakieś słodkości marki JOJO. Tym razem
W kuchni Karmel-itkiPrzecierasz oczy zaspane, na niebie słońce powoli się budzi z nocnej drzemki. Wciągasz rozciapane kapcie, otwierasz na oścież okno. Czujesz zapach wczesnej wiosny, przyjemnego słońca, przeszywającego chłodu poranka. Zapach pościeli i jeszcze ciepłych snów. Owsianka to świetna sprawa na poranny start, aby odpędzić buszujące jeszcze w głowie sny, dodać energii na cały poranek, wywołać uśmiech radości i zadowolenia na twarzy
W kuchni Karmel-itkipełni pałeczkę domowej, rodzinnej kucharki. Oczywiście, wszystkie potrawy rekomendowane przez domowników. A ich ocena jest w pełni szczera, bo kto jak kto, ale nikt inny nie powie prosto w oczy: "wybacz,ale spieprzyłaś", "no tym razem nie wyszło Ci", "co to za świństwo?!", "przecież to niejadalne!". Jestem już z Wami ponad cztery lata, więc chciałam być w stosunku
W kuchni Karmel-itkijeść? - pyta czasem mój mąż, bo już wie, że dla blogera dobra fotografia jest ważniejsza od najlepszego posiłku. - Możesz, możesz, widzę, że już ci się do tego ciasta oczy śmieją - odpowiada córka, a ja widzę, że jes szczęśliwa, bo doceniamy i szanujemy jej pracę. Dzięki blogowi nasza Ada miała okazję poznać bliżej kilku znanych w całej Polsce mistrzów
W kuchni Karmel-itkiPrzywitał ja bukietem fioletowych goździków. Ich zapach wypełnił niewielką przestrzeń pomiędzy ich ciałami. Chwycił za rękę, zasłonił oczy i nie zapalając światła, prowadził w nieznane obszary. Odkąd weszli do mieszkania, poczuła smaczny zapach, wydobywający się z niewielkiej kuchni kawalerki. Wiedziała, że czeka ją niezapomniany wieczór. Wprowadzenie nieco w stylu love story, a to dlatego, że uważam, iż ten bakłażan świetnie
W kuchni Karmel-itkiPiękne, dorodne truskawki trzyma w dłoniach i z uśmiechem na twarzy kroczy w jego stronę. Staje tuż przed nim, oczy swe kieruje ku słońcu i czeka. A on chwyta ją swoimi męskimi dłońmi za kruche jej i dziewczęce, odbiera owoce i czule całuje w policzek. Zebrawszy pierwsze truskawki z własnego ogrodu w tym roku (KLIK), od razu coś musiałam wykombinować
W kuchni Karmel-itkiPrzecieram zaspane wciąż oczy, czuję w nich piasek, a budzik drze się wniebogłosy "wstaaawaj! wstaaaaaaawaaaaj!". Psiakostka, ile bym dała za godzinę dłużej snu. Doba jest za krótka, zdecydowanie o przynajmniej trzy godziny. Chociaż słońce już wstało, blade, mizerne, ale jednak. No, dość tego marudzenia.Oj tak, doba z dnia na dzień wydaje mi się krótsza, nawet nie wiem jak staje się
W kuchni Karmel-itkisię, że Amerykanie nabierają się na takie produkty i jedzą je bezkarnie, a efekt jest niestety taki jaki jest - są potwornie wielcy i strasznie się to rzuca w oczy. Poniżej wrzucam kilka zdjęć :) Dzisiaj pozwoliłam sobie na pizze, była przepyszna, lepsza niż niektóre włoskie. 2 dni temu jadłam owoce morza i sushi, pycha! A niżej moja kolacja (serek wiejski
Zgrabne Gotowaniegłowy, ale co tam. Trzynaste urodziny ma się tylko raz w życiu. Tort bardzo łatwy w przygotowaniu, bardzo kolorowy i słodki. Na widok tego tortu mój syn zrobił wielkie oczy, pojawił się uśmiech na twarzy i powiedział tylko: Wow. Taka reakcja - bezcenna. Biszkopty upiekłam z przepisu pochodzącego z notesu rodzinnego, krem z bloga Śladami Słodkiej Babeczki, wygląd tak jak wcześniej
Blondynka Gotujepomagałam sobie dłonią. Wymieszane masło umieszczamy w foremce, którą następnie wstawiamy do lodówki. Po około godzinie wyciągamy foremkę, delikatnie otwieramy i wyciągamy maślanego kurczaczka. Z ziaren pieprzu robimy mu oczy i przewiązujemy wstążeczką tak jak to widać na zdjęciu. SMACZNEGO życzy BLONDYNKA :) Czego dowiedziałam się w sklepie Garneczki.pl? Otóż tam ekipa zadbała też o to, żeby taka
Blondynka Gotujedotyczące produktów tej firmy. Nie zawsze piszę pozytywnie o testowanych produktach, jak mi coś nie pasuje piszę wprost, i dzięki uczciwemu podejściu do sprawy spokojnie mogę spojrzeć Wam w oczy jak będziemy się kiedyś mijać na ulicy :) A teraz wracając do pomidorów, postanowiłam zrobić je w oleju, bo chciałam mieć produkt, który będzie przygotowany jako dodatek do sałatek, mięsa
Blondynka Gotuje