był bez dodatku cukru. po ok. 150-200 g świeżych owoców: truskawki, borówki amerykańskie, czereśnie 7-8 g agar agar Przygotowanie: 1. Przygotować 15 szt. foremek silikonowych na muffiny, przetrzeć je ręcznikiem papierowym zwilżonym olejem i poukładać w nich umyte owoce. 2. Sok zagotować. Dodać agar agar, dokładnie wymieszać i przelać do przygotowanych foremek. 3. Wstawić
Domowa Cookierenka Agiłyżeczki proszku do pieczenia ~szczypta soli Jajka i olej zmiksować, dodać pozostałe składniki (oprócz mleka) i ponownie wymieszać. Dodać mleko do odpowiedniej konsystencji. Przygotować foremki (użyłam ceramicznej formy na muffiny którą wyłożyłam papierem dp. - takiej ) i przełożyć do nich ciasto. Piec bułeczki ok. 20-25 minut
breakfast of dreamssię Was inspirować! Dziękuję, że jesteście, drodzy czytelnicy, bo to w dużej mierze dzięki Wam mam motywacje do prowadzenia bloga ♥♥♥ Zapraszam na kolejny dyniowy wypiek! Ostatnio były to muffiny, a teraz - wegański chlebek z orzechami. Jest (a raczej był...) przepyszny! (klik na zdjęcie
breakfast of dreamspiekarniku (masa z tofu musi zastygnąć, poza tym najlepiej smakują po wystygnięciu :)). Smacznego! Przy okazji zapraszam na kolejny wegański pasztet! Tym razem w wersji mini - upieczony w foremkach na muffiny :) Wykonany z białej fasoli, z dodatkiem suszonej żurawiny, Był przepyszny! (kliknij na zdjęcie poniżej
breakfast of dreamsprzyjemna, poznałam parę ciekawych osób :) Ale do rzeczy - przygotowaliśmy 5 dań , były to: kotlety z kaszy jaglanej (z marchewką, sezamem i słonecznikiem), pasta z groszku, smoothie bananowo-pomarańczowo-szpinakowe, muffiny bananowe z czekoladą, carpaccio z buraka. Wszystkie potrawy bardzo mi smakowały, najciekawsze dla mnie było carpaccio :) Musze jeszcze powiedzieć jedno - a mianowicie, że zabrałam ze sobą Mamę, której również warsztaty
breakfast of dreamsczekolady - 50g mlecznej i 50g gorzkiej (następnym razem dałabym jednak więcej gorzkiej) ~60g masła orzechowego (+ew. szczypta soli, jeśli macie niesolone masło) Połowę czekolady rozpuścić. Przygotować silikonowe foremki na muffiny. Do każdej foremki nakładać po ok. 1/2 łyżeczki czekolady, po czym rozsmarować ją dokładnie (np. zwykłym pędzelkiem :)) po dnie i ok. 1/6 wysokości foremki. Wstawić foremki na ok. 15 minut
chili & sugargdyby wyszły. Ale z roztargnienia zapomniałem dodać jajek i muffinki z twarogiem poszły na śmietnik :/ Jakoś tak nie wyrosły wcale i wyglądały jak po wojnie nuklearnej :/ Ale zacznijmy od muffinów kakaowych z buraczkami. Prawdę mówiąc połączenie nieco dziwne, ale po spróbowaniu odrzuciłem wszelkie uprzedzenia, były pyszne! Nawet Karolina, która unika buraków bardziej niż ja pacierza stwierdziła, że mogą być
Marder&Marder ManufactureTrzeci i ostatni - póki co - przepis na muffiny. Tym razem truskawkowe. Tak naprawdę nie jest to żaden nowy przepis, bo robi się je dokładnie tak samo jak jagodowe z poprzedniego (wczorajszego) przepisu :) Ale jeśli komuś nie chce się sięgać do wczoraj to skopiuję tutaj ten przepis. Nie będę się silił na wymyślanie nowej treści, bo piję sobie już trzecie
Marder&Marder Manufactureciasto francuskie puszka niesłodzonego mleka skondensowanego 4 jajka 100 g cukru pudru laska wanilii W cieście francuskim wycinamy kółka i wkładamy te kółka to wysmarowanych olejem metalowych foremek na muffiny. Silikonowe nie są za dobre bo ciasto francuskie się w nich trochę zniekształca - sprawdzałem. Dobrze dociskamy żeby ciasto idealnie przylegało do foremek. Odrobina luzu spowoduje fatalne zniekształcenia. I robimy masę
Marder&Marder ManufactureNiedawno, w przedostatnim wpisie, były muffiny i tym razem też będą. Wtedy były wytrawne z papryką i fetą, a teraz na słodko, z żurawiną i lekką nutą piernikową. Pyszne. Madzia zrobiła. Bo ostatnio ma mega zajawkę na słodkie rzeczy. Niby fajnie, ale ta zajawka jest naprawdę mega i nie ma kto jeść tego wszystkiego :) I tak samo jak wcześniej przepis
Marder&Marder Manufacturedodajemy żółtka, obie mąki, proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Wszystko dokładnie mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z resztą. I przekładamy do foremek na muffiny. Na górę każdej muffinki kładziemy po jednej kandyzowanej wiśni. Pieczemy ok. 25 minut (do suchego patyczka) w 180 stopniach. Wyjmujemy z formy, studzimy i oblewamy polewą. Smacznego! My użyliśmy cukru waniliowego
Marder&Marder Manufacturedoskonały dodatek do ciast czy muffinek w okresie kiedy za oknem widzimy jesienną szarugę i brak perspektyw na sezonowe leśne owoce :) Jednym z najprostszych przepisów na wykorzystanie jagód są muffiny, które w ciągu 25 minut mogą być dodatkiem do herbaty dla naszych gości :) Składniki mokre: pół szklanki mleka lub jogurtu naturalnego pół szklanki oleju lub stopionego i ostudzonego masła
ChilliJemywymieszać mleko, olej, lekko roztrzepane jajka, paprykę i ser żółty, posiekane zioła. Połączyć suche składniki z mokrymi, mieszając je widelcem. Ciasto wyłożyć do papilotek umieszczonych w formie do muffin tak aby dosięgały prawie ich krawędzi .Posypać żółtym serem oraz papryką ostrą w proszku dla dekoracji. Piec przez około 25 minut w temperaturze 190 stopni, bądź do suchego patyczka
ChilliJemytrawce, okularami słonecznymi i czytaniem gazet. No i oczywiście z pysznym jedzonkiem. Właśnie dania na piknik były tematem Majowego Wyzwania Blogerek i Blogerów. Początkowo miałam zamiar przygotować wytrawne muffiny, ale jako, że nas bardziej ciągnie ku słodkościom zdecydowałam się na drożdżówki, bo także można je wziąć bez problemu do koszyka bez uszczerbku dla ich wyglądu i kształtu. Te drożdżówki robiłam
My simple kitchenNaprawdę są to "Czekoladowe Muffiny z Powidłami" znalezione u Domi . Mi ewidentnie kojarzą się z piernikiem więc tak je nazwę ;) Przepis zmodyfikowany, bo mniej słodki. Nareszcie kupiłam sobie papilotki! Mniej mycia ;) więcej śmieci. Składniki: Suche: 220 g mąki pszennej 2 łyżki gorzkiego kakao łyżeczka sody oczyszczonej łyżeczka proszku do pieczenia łyżeczka cynamonu szczypta soli Mokre: 6 łyżek powideł śliwkowych
W kuchni bez szafek