gotowałam, aż sos się trochę zagęścił (kilkanaście minut). Zmiksowałam go, ale tak, że pozostały wyczuwalne kawałeczki cebuli. Doprawiłam pieprzem, cukrem i mieloną papryką. Jeśli sos ma być dodatkiem do makaronu, warto dodać trochę ziół np. bazylię lub oregano
Kuchenne zapiski EdytyPołożyłam na rozgrzany olej i usmażyłam z obu stron na złoty kolor. Podałam natychmiast, dopóki był gorący i w środku miał płynną konsystencję. Ja go zazwyczaj podaję w towarzystwie makaronu wstążki i sałaty lodowej z owocami w miodowym winegrecie (przepis poniżej), ale doskonale smakuje też z żurawiną. SAŁATA LODOWA W MIODOWYM WINEGRECIE A tutaj przepis na doskonały dodatek do panierowanego
Kuchenne zapiski Edytywolnym ogniu gotowałam do miękkości warzyw – około 15 minut. Mąkę pszenną rozprowadziłam niewielką ilością zimnej wody i zagęściłam nią sos. Doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Gulasz podałam z makaronem mini lasagne
Kuchenne zapiski Edytymoje kupowanie "na wszelki wypadek" zakończyło się totalnym zawaleniem spiżarni. W związku z tym podjęłam postanowienie - w najbliższym czasie żadnych zakupów, oczywiście poza świątecznymi, które wzbogaciłyby moją obszerną kolekcję makaronów, torebek ryżu, puszek z ananasem itp. Jedynie świeżyzna: owoce, warzywa, ser, wędlina... Muszę koniecznie odświeżyć zapasy :/ Dzisiejsza zupa to wynik powyższego postanowienia, ugotowałam ją z tego co miałam w szafce
Kuchenne zapiski Edytywodą tak, żeby nie było grudek i przelałam ją do rondla. Gotowałam jeszcze chwilę do zgęstnienia sosu. Doprawiłam do smaku solą, pieprzem i sporą ilością majeranku. Podałam z kolorowym makaronem i surówką z pekinki
Kuchenne zapiski Edytyprzejrzewać. Pomysł na zagospodarowanie nadwyżek chodził mi po głowie, a że upał nieco zelżał i moje szare komórki podjęły normalną pracę, więc wymyśliłam sobie zapiekankę. Mało mięsa, dużo warzyw, makaron w kształcie o dziwnej nazwie, ser i zioła prowansalskie. PYCHA! Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edytymortadeli". Pomysł trafił na podatny grunt - nie jadłam ich już wiele lat i postanowiłam przypomnieć sobie smak. Kiedyś podawałam je z ziemniakami i surówką, dzisiaj zdecydowałam zaserwować z makaronem i sosem pomidorowo-groszkowym. Było smacznie :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytyKolejna potrawa z wykorzystaniem Makaronu Międzybrodzkiego, tym razem postanowiłam spróbować cienkich nitek. Nitki są długie i rzeczywiście bardzo cieniutkie, musiałam je odcedzać na bardzo gęstym sicie. Ugotowane zgodnie z przepisem na opakowaniu pozostały jędrne i bardzo pasowały do mojej zupki. Przepis zaczerpnęłam z książki "Kuchnia węgierska", którą zdobyłam w konkursie SŁODKIE URODZINOWE PICHCENIE za przepis kruche lawendowe motylki
Kuchenne zapiski Edytywprawdzie duża, ale danie okazało się tak smaczne, że po wziętych dokładkach, niewiele go już zostało. Ja podałam z grubą kaszą jęczmienną perłową, ale równie dobre będzie z ryżem, makaronem, czy ziemniakami :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytyKiedy czas nagli i nie ma pomysłu na obiad - szybkie danie z wczorajszego makaronu i wędzonego boczku :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edytyznowu resztkowe połączenie makaronu i jajek. Kto jak kto, ale ja uwielbiam takie szybkie jedzonko i serwuję je sobie kiedy jestem sama w domu. Rodzina nie woła jeść, więc szybko mieszam wczorajsze pozostałości, a potem rozsiadam się przy stole z książką w ręce, zjadam pomalutku, i nikt mi nie marudzi, ze przy jedzeniu się nie czyta J Tym razem jednak
Kuchenne zapiski Edytywięc podpatrzyłam ten przepis w Poradniku Domowym, natychmiast postanowiłam go wykorzystać, tylko pieczarki zastąpiłam leśnymi grzybami. Może i nie wyglądało, ale było pysznie! Na drugi raz dodam do zapiekanki makaron i będę mieć wspaniałe danie obiadowe :) Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytyOstatnio mam fazę na pomidory, więc na jeden z obiadów przygotowałam kotleciki nadziewane pomidorkiem i podałam je na pomidorowym sosie z pełnoziarnistym makaronem. Czytaj więcej
Kuchenne zapiski Edytywina i pomidorów. Sos lekko odchudziłam zdejmując z wierzchu łyżką tłuszcz, jaki wytopił się z kurczaka podczas duszenia. Zaserwowałam go z ryżem na sypko, ale równie dobrze smakowałby z makaronem lub ziemniakami. Czytaj więcej
Kuchenne zapiski EdytyPrzepis znalazłam w firmowej książce kucharskiej z 1960 roku. Kości wieprzowe zamieniłam na szyjki indycze, a ocet na kwasek cytrynowy. Oddzielnie ugotowałam makaron, bo nie lubię rozmoczonego w zupie. No i nie trzymałam się ściśle proporcji składników. Zupę gotowałam etapami, tzn. jednego dnia ugotowałam wywar, a drugiego dodałam buraki. Mąż powiedział, że już nigdy więcej nie chce barszczu z ziemniakami
Kuchenne zapiski Edyty