Nie wiem co jest takiego w pilawie , że nie sposób mu się oprzeć. Mogę go jeść w każdej wersji- ale najbardziej pasuje mi taki z kurczakiem
Buniabaje w kuchniPrzepis i zdjęcia z dawnych czasów ( chyba z 2010 roku )- ale , że akurat śledzika robię na tegoroczną Wigilię , to wykorzystuję ,, archiwum" :) Taki Wigilijny śledzik Czas : 30
Buniabaje w kuchniRaczej nie często się chyba zdarza by robić rybę po grecku z pstrąga. Ale pomyślałam sobie , że na Wigilię mogła bym małą porcję zrobić . Małą nie
Buniabaje w kuchniW zasadzie to najczęściej jadano u nas w domu na Wigilię barszcz czerwony z uszkami. Czasem u Dziadków ( Rodziców Mamy) zupę rybną , a u Wujka ( Mamy
Buniabaje w kuchniSałatka Wigilijna -prosta, smaczna .Robię ją wykorzystując warzywa z wywaru który gotuję na barszcz czerwony .Śledzie zawsze w zestawie na Boże Narodzenie są to po prostu
Buniabaje w kuchniNie przepadam za śledziami solonymi i z octu , tak więc większość potraw ze śledzi robię z tych w oleju .Kupuję matiasy w oleju na tacce ( są
Buniabaje w kuchniGdyby nie te % to można by uznać , że to tradycyjny kompot z suszonych owoców podawany na Wigilię. Ale , że ja akurat za słodkimi napojami nie przepadam
Buniabaje w kuchniChyba jedna ze starszych wersji tej potrawy. Powidła śliwkowe robione były w historycznych czasach i wykorzystywane jako przyprawa. Nacierano nimi ( tak jak i miodem) mięso do
Buniabaje w kuchniKarp smażony na wigilijnym stole to u mnie tradycja. Co nie znaczy, że nie można go podać trochę inaczej. Bardzo nam pasuje łączenie karpia z grzybowym
Buniabaje w kuchniWłaściwie to jest to taka kompilacja wcześniejszych pomysłów na barszcz ( ,,Barszcz czerwony o smaku wiśniowym " - z tym , że tu zaprawiony sokiem wiśniowym został zakwas i
Buniabaje w kuchniCiekawa jestem czy Wy też tak macie , że przypadkowy dodatek do jakiejś potrawy staje się na tyle ,, wpływowym" , że żyje swoim życiem ? . U mnie stało
Buniabaje w kuchniCo prawda zrobiłam go pierwszy raz kilka dni po Wigilii , nie tęskniłam więc specjalnie za rybami , ale za to zdecydowanie tęskniłam za czymś lekkim po tych
Buniabaje w kuchniTytuł przepisu chyba mylący - ale chodzi o to , że jest to taki obiadek z piersi kurczaka zrobiony raz- dwa- trzy czyli na jednej nodze .Zdaje sobie
Buniabaje w kuchniNie zauważyłam, że nie wstawiłam - z lekkim opóźnieniem przepis do wykorzystania po wieczerzy Wigilijnej lub w I dzień Świąt. Powiedziała bym , że to taka ,, zapasowa"
Buniabaje w kuchni