Pieczony kalafior stał się w naszym małym domostwie hitem. Odkąd tylko pierwsze głowy pojawiły się na straganach, często goszczą w naszej kuchni.
W kuchni Karmel-itkiDlaczego ten sos jest taki niesamowity? Bo tak właśnie smakuje - nieziemsko i niesamowicie. A to za sprawą bazylii tajskiej, którą kupiłam na Festiwalu
W kuchni Karmel-itkiTen przepis to prawdziwy klasyk. Przepis, jak i same bułeczki. Przecież każdy zna słynne, pachnące i ciepłe bułeczki cinnamon rolls, które od lat cieszą
W kuchni Karmel-itkiKażdy z nas wie lub chociaż słyszał, jak ważne jest śniadanie. Przez wiele lat unikałam śniadań, jakoś nie miała "weny" na ich jedzenie, a
W kuchni Karmel-itkiTak przy długim majowym i jakże leniwym weekendzie proponuję jakże smaczną i leniwą sałatkę! Jeżeli zostały wam gotowane ziemniaki (mogą
W kuchni Karmel-itkiETON MESS, czyli słodki bałagan. To w sumie tak samo, jak ze mną - z jednej strony słodka (i skromna do tego), z
W kuchni Karmel-itkiW ramach odskoczni od tylu przepisów na słodkości, które ostatnio pojawiły się na blogu, proponuję wypiek wytrawny. Tarta z groszkiem i kiełbasą, o której
W kuchni Karmel-itkiPtysie wielu osobom kojarzą się z czymś trudnym i skomplikowanym - podobnie miałam np. z domową roladą. Jednak po pierwszej próbie okazuje się, że to
W kuchni Karmel-itkiPieczone banany. Ta propozycja to mój hit. Po pierwsze - szybki, po drugie - łatwy, a co najważniejsze, naprawdę smaczny. Wystarczy dołączyć kilka ciekawych dodatków, a
W kuchni Karmel-itkiSzukasz pomysłu na walentynkową kolację? Wiem, że tego wieczoru rozglądamy się raczej za wykwintnymi daniami lub (co łatwiejsze) wybieramy się do restauracji. Jednak osobiście
W kuchni Karmel-itkiTo jak, ile pączków macie już dzisiaj na sumieniu? ;) Tłusty Czwartek, czyli symbol zbliżających się Ostatków i dzień obżarstwa bez wyrzutów sumienia . Pączki
W kuchni Karmel-itkiChociaż jesień już dawno za nami, a za oknem leży (wreszcie) śnieg, to nadal najlepszym pomysłem na obiad są rozgrzewające zupy bądź dania jednogarnkowe
W kuchni Karmel-itkiIdzie nowe, tak mówią. Wraz z Nowym Rokiem przyjdzie, tak mówią. A czy będzie? Zobaczymy. W ferworze walki z chorą nogą, samą
W kuchni Karmel-itkiTak jak można kochać psa, kota czy dobrą książkę, ja kocham serniki - nie, to nie żart. Choć fakt faktem, dobrą książką nigdy nie pogardzę
W kuchni Karmel-itkiPamiętam czasy, kiedy świadomie zrezygnowałam z glutenu, nabiału, mięsa i ograniczałam spożycie jajek. Były to bardzo intrygujące lata, pełne wiecznego poszukiwania idealnego składnika, produktu
W kuchni Karmel-itki