cukiniowe kokosowe* placki podane z borówkami~ * z kokosową kazeiną KFD Wczorajszy dzień był jednym z najgorszych i najsmutniejszych w moim życiu. Straciłam mojego najlepszego przyjaciela. Wczoraj umarł Dżeki, mój kot. Był ze mną 8 lat. I byłby dłużej, gdyby nie zachorował, gdyby weterynarz mu pomógł. Robiliśmy wszystko co w naszej mocy, wydawało się, że już jest lepiej... Jak zwykle wyjeżdżając
breakfast of dreamskokosowy* gotowany jogurt z borówkami~ *z mąką kokosową Zrobiłam go dawno jako pierwsza i zapomniałam na dobre...Ale wrócił! I to jaki ♥ A szczerze mówiąc to miał być gotowany sernik, ale sera nie było... P.S. Jest źle? Może być jeszcze gorzej! Wczoraj utopiłam "Srajfona" w...toalecie i cóż, nie chce się włączyć mimo wszystko. Tak więc jestem skazana na przedpotopowy
breakfast of dreamsomlet biszkoptowy z borówkami i gorzką czekoladą~ ask.fm - pytania
breakfast of dreamsowsianka na mleku migdałowym z borówkami~ Pytaliście w sobotę co takiego upiekłam na prezent, a wczoraj zapomniałam dodać zdjęcie do posta, więc pokazuję dzisiaj - chocolate chip cookies
breakfast of dreamskrem owsiano-jaglany z borówkami, domowym masłem z nerkowców i proszkiem maca ~ PRZEPIS /1 porcja/ ~30g kaszy jaglanej ~30g płatków owsianych ~1 1/2 szklanki płynu - mleko lub woda ~cukier/stevia do posłodzenia, do smaku ~szczypta soli ~1/2 łyżeczki proszku maca Zagotowujemy mleko/wodę, dodajemy kaszę i płatki i gotujemy do momentu zgęstnienia, tj. dopóki cały płyn nie zostanie wchłonięty. Można
breakfast of dreamscrumble na oleju kokosowym z borówkami i truskawkami~ Mój blog bierze udział w konkursie na Blog Roku 2014 . Jeśli zaglądasz tutaj, podobają Ci się przepisy i chcesz pomóc mi wygrać - zagłosuj na mój blog :) Obiecuję trzymać fason i ciągle Was inspirować, a być może po warsztatach z Jamie Oliverem (które można wygrać!) będzie jeszcze ciekawej! :) Możecie wysłać jeden
breakfast of dreamsmiodelką (kremem czekoladowym)~ Maliny, które wylądowały w dzisiejszej kaszce to już ostatnie jakie miałam w zamrażarce :( Teraz czekam do lata na świeże ♥ Całe szczęście, że zostały mi jeszcze jagody, borówki i truskawki, może jakoś przetrwam! :D Badania krwi będę musiała powtórzyć w przyszłym tygodniu :( Znowu kłucie...ale tym razem nie będą mi pobierać aż tyle krwi, to jedyny plus
breakfast of dreamspudding z kaszy kukurydzianej z borówkami nadziany karobową ricottą podany z resztą ricottą~ Być może teraz mnie znienawidzicie, ale musze się pochwalić haha :D Dwa masła orzechowe prosto z Ameryki! Cudowną mam ciocię, no nie? A wiecie ile tego jest? Dokładnie 2,26kg :D No to zapas mam serio niezły ♥ A to masło jest cudne! Na opakowaniu jest napisane
breakfast of dreamskasza jaglana z borówkami i masłem orzechowym~ Zaglądam do słoika...jakim cudem zniknęło już tak dużo masła? :o :D Ok, usprawiedliwiam się tym, że mamie też bardzo smakuje i mi pomaga :P Wczoraj tak jak wcześniej zaplanowałam - trochę popracowałam u taty, a wieczorem dostałam kolejną ofertę, bo dzisiaj ponoć ma się dla mnie znaleźć robota...Więc zamiast wypoczywać znów wstaje
breakfast of dreamsomlet z ciecierzycy z borówkami i domowym wegańskim kremem czekoladowym z ciecierzycy~ Nie mogłam zdecydować się na zdjęcia, wybaczcie :D Dzisiaj będzie ciekawy dzień - po praktykach wracam do domu aby trochę odsapnąć a potem wybieram się na warsztaty dancehall/reggaeton, w sumie nie mogę się doczekać, a do 16.00 jeszcze sporo czasu :D Wczoraj otrzymałam też świetną wiadomość. Udało mi się
breakfast of dreamsczekoladowo-budyniowe "kluski kładzione" na mleku owsianym z borówkami~ Zapomniałam o kluseczkach! Wieki ich nie jadłam...Postanowiłam dzisiaj je ugotować. Chciałam też spróbować czegoś nowego - zamiast części mąki użyłam budyniu i...ubiłam białko - co akurat było błędem, bo masa zrobiła się od niego rzadka i gdy kładłam kluski po prostu się rozpływały, więc z tego wszystkiego wyszły wielkie kluski
breakfast of dreamsutęsknieniem. Niestety są dostępne przez krótki okres czasu dlatego zawsze robię zapasy w zamrażarce ;) Niby nie jest to to samo co świeżutkie owoce ale cudownie jest zjeść truskawki czy borówki np. w środku zimy ;) Ostatnio przypomniałam sobie o moich owocowych zapasach w zamrażarce i doszłam do wniosku, że czas wykorzystać te resztki, które w niej zostały bo sezon coraz bliżej
chili & sugar