biszkopt z kremem - 5438 przepisów (strona:194/363)

rozpuścić w  ¾ szklanki wody, dodać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i 5 żółtek. Wszystko dobrze wymieszać i wlać na gotujący sok. Utrzeć masło , dodać schłodzony krem. Krem podzielić na 2 części. Na biszkopt wyłożyć połowę masy, ułożyć delicje przykryć drugą część masy. Na koniec kładziemy brzoskwinie pokrojone w kostkę , zalewamy schłodzoną tężej ącą galaretką

Biszkopt makowy, masa cytrynowo-kokosowa galaretka z kawałkami kiwi. Pycha! Znika w ekspresowym tempie :) Jest bardzo orzeźwiające :) Składniki: Biszkopt makowy: 6 jajek 1 szklanka mąki 1

Melba to jedno z ulubionych ciast z zeszytu mamy. Tym razem biszkopt zastąpiłam ciastem dyniowym (przepis stąd) . Krem z sera robionego na bazie jajek i śmietany jest delikatny i tak dobry, że nie da się tego opisać- musicie spróbować. Całość elegancka, wysoka jak tort. Na pewno Wam zasmakuje.  *tortownica 21 cm Składniki: na ciasto: 250 g musu z dyni

idealnie rozgrzewające na pierwsze jesienne wieczory, które zbliżają się wielkimi krokami. Likier z czarnej porzeczki jest szczególnie ceniony w cukiernictwie, gdyż niejednokrotnie stanowi idealny nasącz do biszkoptów, jak i jest składnikiem wielu kremów. Swoją barwą przyciąga oko, smakiem usta. Polecam zrobić w kolejnym sezonie, kiedy tylko porzeczki ponownie zagoszczą w naszych ogródkach. Składniki: 0,5 kg czarnych porzeczek

oraz masą kajmakową. Są tak smaczne i efektowne, że z powodzeniem zastąpią ciasto na niedzielę czy różne uroczystości. Sama masa jest również świetną alternatywą dla typowych kremów - idealnie nadaje się do przełożenia biszkoptu czy innych ciast. Serdecznie polecam! SKŁADNIKI: 4 suche wafle 20 dag herbatników 15 dag orzeszków ziemnych (mogą być solone) 4 jajka 20 dag cukru 20 dag masła

Śnieżki" 2 galaretki malinowe W 400 ml wrzącej wody rozpuszczamy obie galaretki i studzimy. "Śnieżki" przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. Do niej dodajemy tężejącą galaretkę. Biszkopt ponczujemy i na niego nakładamy krem. Na kremie układamy maliny i zalewamy tężejącą galaretką. Na galaretkę nakładamy malinową piankę. Smacznego

wyguglować "ciasto z truskawkami" a zrozumiecie jaka to tortura. Wszystko piękne, smakowite, kolorowe- jak wybrać to jedno? Na ciepło czy na zimno? Z kruchym, czy z biszkoptem, a może w serniku? Z kremem? Z bitą śmietaną? Z bezą? Jest wszystko, co tylko wpadnie na myśl. Ślinotok trwa, odwodnienie coraz poważniejsze, a im dalej w internet, tym trudniej wybrać. I nagle

zamiarze miał powstać tort z mocno czekoladowym kremem. Jednak po trzech próbach upieczenia biszkoptu, poddałam się. Pierwszy jaki wyciągnęłam z piekarnika przeraził mnie. Był twardy jak beton, mogłabym nim orzechy rozłupać albo połamać zęby. Kolejne próby przyniosły ubity, jajeczny placek, który nawet nie urósł o 1 mm. Podobno kiedy jest burza nie należy brać

wody i dodać do masy jajecznej. Ostudzić. Następnie dodać serek mascarpone i ubitą śmietanę, delikatnie wymieszać. Białka ubić na sztywno i połączyć z masą serową. Podłużne biszkopty ułożyć w pucharkach. Pucharki wypełnić kremem. Wierzch posypać kakao lub startą gorzką czekoladą

wykładamy cienką warstwę konfitury z róży. Następnie wykładamy masę marcepanową (w razie potrzeby odcinamy brzegi masy marcepanowej), a na nią wykładamy 1/3 masy śmietanowej. Kładziemy środkowy biszkopt, następnie znów konfiturę, masę marcepanową, krem śmietanowy. Wszystko przykrywamy górną częścią tortu i smarujemy cienką warstwą śmietany. Całość pokrywamy rozwałkowanym marcepanem. Polewa czekoladowa: Połamaną czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z pociętym

Wczoraj miałam przyjemność robić tort na wieczór panieński dla Natalii. Hmmm kształt raczej standardowy jak na tego tupu imprezę;) Tort składał się z jasnych biszkoptów zabarwionych na czerwono i z kremu śmietankowego z dodatkiem czekolady. Oczywiście nasączony został sporą ilością alkoholu. Myślę, że jak na pierwszy raz z tego typu tortem to wygląda całkiem przyzwoicie;) Po rozwinięciu posta ukaże się

naszą polską szarlotką. Pomysłodawczynią deseru była francuska kucharka  Marie Antoine Careme. Ponoć nazwała go na cześć królowej Charlotty, żony Jerzego III. Klasyczna wersja Charlotte to krem, zastudzony w formie wyło­żonej biszkoptami lub innym ciastem. Chciałam, żeby moja Charlotte wpisała się smakiem w świąteczny klimat, połączyłam więc czekoladę i żurawiny. Zamiast klasycznych biszkoptów, upiekłam ich kakaową wersję i nasączyłam

formy, biszkopt kładziemy spodem do góry, co zagwarantuje nam idealnie równe ciasto.Biszkopt ten możemy wykorzystać na torty, babeczki, placki z kremem, czy owocami i np. galaretką. Zamieniając 2-3 łyżki mąki na taką samą proporcję kakao otrzymamy ciemny biszkopt. Moją propozycję jego wykorzystania przedstawię w najbliższych dniach. Uchylę tylko rąbka tajemnicy i powiem, że będzie bardzo… migdałowo. Oczywiście

Ciasto idealne, od początku do końca wyszło dziś perfect. Polecam, nawet dziadek, który z zasady nic nie lubi powiedział, że dobre. Nie tylko na święta, ale

dwie części.Kremówkę ubijamy*, pod koniec dodając cukier puder i fix.Blaty biszkoptów nasączamy mlekiem. Na dolne ciasto wykładamy śmietanę (odrobinę można zostawić na dekorację). Górny biszkopt smarujemy konfiturą i kładziemy na krem (konfiturą do spodu).W kąpieli wodnej rozpuszczamy masło z połamaną czekoladą. Mieszamy do otrzymania gładkiej konsystencji i gotową polewę wylewamy na ciasto. Gdy czekolada zastygnie dekorujemy śmietaną