Gofry chyba już zawsze będą kojarzyć mi się z latem, kiedy to w dzieciństwie na wakacjach kupowało się je posypane cukrem pudrem lub z owocami. Dziś mam ochotę przypomnieć sobie te wesołe czasy :) U mnie śniadanie z goframi w roli głównej. Żeby nie było tak tradycyjnie, upieczone z ciasta drożdżowego. Składniki: 20 dag mąki 1 dag drożdży 250 ml mleka 1 cukier waniliowy 1 jajko 3 łyżki masła olej do smarowania gofrownicy Wykonanie: Mąkę wsypać do miski, dodać pokruszone drożdże, kilka łyżek ciepłego... czytaj dalej...
Mam na imię Kaśka i jestem 27- letnią amatorką kuchni polskiej, choć także lubię poeksperymentować z kuchnią europejską (francuską, węgierską, niemiecką), a nawet azjatycką czy amerykańską.
Dzieciństwo spędziłam w Bieszczadach, zatem wychowana byłam na tradycyjnej, niskobudżetowej kuchni wschodniej, ocierającej się o kuchnię Kresową. Mój styl gotowania jest poniekąd hołdem dla tych tradycyjnych korzeni.
Nigdy nie miałam profesjonalnych lekcji gotowania, a moją jedyną kwalifikacją jest to, co pochodzi z miłości do dobrego jedzenia oraz doświadczenie wynikające z gotowania w domu na co dzień. Nauczyłam się gotować poprzez czytanie starych książek kucharskich, które wyszukuje na pchlich targach i w antykwariatach.
Ciągle się uczę i zdobywam doświadczenie metodą prób i błędów.
ZAPRASZAM NA MÓJ KULINARNY BLOG
http://tradycyjnakuchnia.blogspot.com