Gdy sie wyprowadzilam z domu wsrod wielu innych rzeczy dostalam od mojej Mamy foremke do tart. Mama kupila ja przypadkiem, nawet sie nie zastanawiala komu i do czego ona bedzie sluzyc. Zapytana czy chce do czegos taka foremke odpowiedzialam bez namyslu, ze bardzo chetnie. Dopiero pozniej zaczelam rozmyslac co ja w niej bede robic? No i zrobilam... tarte.Moja pierwsza tarta byla z porow. Przepis na nia znalazlam w jakiejs gazecie i bylo to cale wieki temu. Od tamtej pory juz nie jedna tarta wyszla spod...
Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.
Czytaj dalej...Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.
Czytaj dalej...Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.
Czytaj dalej...Dieta odmładzająca dr Gayelorda Hausera to dieta przede wszystkim oparta na sokach ze świeżych warzyw oraz owoców.
Czytaj dalej...Ech, no ja pewnie też bym się zachwycała, bo fasolka jest super pod każdą postacią. :) A co do foremki, to u mnie było inaczej... Moja mama nigdy nie piekła tart. I to ja, gdy juz poszłam na swoje - sprezentowałam mamie formę do tart i pokazałam do czego służy. :D
Piękna, wygląda jak obraz a nie tarta ,bardzo kolorystycznie dopracowany :)))
tylko się cieszyc, że córcia jest taką wielbicielką fasolkipysznie się zapowiada Twoja tartacienka warstwa ciastadużo nadzieniachyba pora bym wreszcie upiekła wytrawną tartę..
Ja też z tych fasolkowych, kiedyś mi mama przynosiła z działki w ilościach hurtowych, teraz niestety jem mniej, ale równie chętnie. A Twoja tarta wygląda wyjątkowo apetycznie...:)
Wspaniała tarta. Pieknie wygląda i zapewne cudownie smakuje. Fantastyczny pomysł :)
Baaardzo lubię fasolkę zieloną!Piękna i pyszna tarta.Mogę kawałeczek?
A u mnie forma do tarty byla jedna z dwoch pierwszych kupionych do kuchni rzeczy :) Zaraz potem byla waga ;)Tarty z fasolka jeszcze nigdy nie jadlam, ale fasolke uwielbiam, wiec i w takiej tarcie z pewnoscia by mi posmakowala!Pozdrawiam :)
Malgosiu zgadzam sie, za fasolka pyszna jest w kazdej postaci :) Ta w tarcie nam smakowala i to bardzo.A co do foremki, to moja Mama mimo, ze mi ja kupila to sama tart nigdy nie piekla :)Margot bardzo dziekuje za te mile slowa :)Asiejka cale szczescie, ze to moje dzieci fasolke je, bo bym zwariowala, bo to niejadek sie zrobil ;)A tarte polecam.Ewena widze, ze milosnikow fasolki jest dosc sporo na blogach :)Taka z ogrodu to jest najlepsza.Kasiu dziekuje :)Majanko prosze czestuj sie :)Bea, a ja wage kupilam sobie dopero niedawno i nie wiem jak bez niej wczesniej funkcjonowalam hihihi.A tarte polecam w calego serca.Milego dnia Wam zycze!
Wyróżniłam Twój blog bo bardzo mi się podoba i uważam ze zasługuje na uznaniehttp://gastromonia.blox.pl/2009/09/Dziekuje-I-przekazuje-dalej.htmlPozdrawiam serdecznie, GastroMonia
GastroMonia bardzo dziekuje za to wyroznienie. To moje pierwsze wiec cieszy tym bardziej :)pozdrawiam
Ojej, zaczynam się robić POWAZNIE głodna. I zdecydowanie chce mi się czegoś słonego... Taka tarta musi być świetna!
Aniu nam ta tarta bardzo smakowala, polaczenie fasolki, pomidorow i parmezanu bylo dobrym pomyslem jak dla nas.Polecam!
Jak tylko pojawiła się pierwsza w tym roku fasolka, skorzystałam z przepisu. Tarta bardzo prosta do zrobienia, a taka smaczna!
Kaska to jedna z moich ulubionych tart, ktora robie dosc czesto. Polecam.