Przepis na : śniadanie
To już moja kolejna wersja tego fantastycznego dania zwanego szakszuką, ale w każdej smakuje mi niesamowicie. Lubię bardzo bawić się dodatkami, choć jak być może zwrócicie uwagę nie dodaję celowo niektórych, często wymienianych w innych przepisach. W mojej szakszuce i w szakszuce oryginalnej nie znajdziecie cebuli, na początku dodaje się tylko czosnek. Do szakszuki nie dodaję także papryki jako dodatku z pomidorami, oczywiście może być to jedna z wariacji, ale w klasycznej szakszuce też nie zobaczycie papryk...