No i znowu Marta wpadła do nas na cały weekend. Faaaajnie było, lubię jak nas odwiedza. Po pierwsze miło jest jak przyjaciel cię odwiedza, po drugie zawsze wtedy coś fajnego do jedzenia ktoś zrobi, a po kolejne, trzecie już chyba, pływamy wtedy w alkoholu! A tak, lubię pić i nie mam zamiaru tego ukrywać :) Hobby takie. A jeśli chodzi właśnie o pływanie w alkoholu to w sumie niezwykle trafnego zwrotu użyłem. Mały wypadek się zdarzył, a właściwie to nawet dwa i podłoga w salonie po prostu pokryta była grubą warst... czytaj dalej...